Skubis: Chcieliśmy zorganizować mecz o Superpuchar na Narodowym
Mecz o Superpuchar Polski pomiędzy Legią a Śląskiem miał zostać rozegrany na stadionie neutralnym. Na organizację spotkania na stadionie Narodowym w Warszawie pozwolenia nie wydałaby jednak policja. "Naszym celem było przeprowadzenie meczu na terenie neutralnym, przede wszystkim na Stadionie Narodowym. Ale od pewnego czasu konsekwentnie odbijamy się od ściany, gdyż próby rozegrania takiego meczu na Narodowym kończą się fiaskiem" - mówi Adrian Skubis, rzecznik Ekstraklasy SA, organizującej Superpuchar.
"W lutym mieliśmy tam przeprowadzić Superpuchar za rok 2011, jednak policja ze względów bezpieczeństwa nie wyraziła na to zgody. I Legia Warszawa nie zagrała wtedy z Wisłą Kraków. Od lutego nic się nie zmieniło, dlatego nie ma żadnych szans, aby do Superpucharu doszło do Narodowym" - dodaje.
Na Euro 2012 na stadionie Narodowym żaden z sektorów nie był oddzielony od innych płotem. A takie zabezpieczenia - aby kibice przyjezdni siedzieli na stadionie w specjalnej klatce - wymagane są podczas naszych meczów ligowych, spotkań o Puchar Polski czy Superpuchar. Na stadionach bez klatek i zasieków policja oraz PZPN nie pozwalają grać, wychodząc z założenia, że kibice wywołają burdy.
W związku z powyższym oraz faktem, że stadion we Wrocławiu może nie być gotowy do rozegrania meczu do 12 sierpnia, Ekstraklasa zdecydowała, że Legia ze Śląskiem zagra przy Łazienkowskiej. "Tam mecz zobaczy przynajmniej dwa tysiące fanów Śląska" - mówi Skubis. Nominalnie gospodarzem Superpucharu na klubowym stadionie Legii będzie Śląsk, bo to on jest mistrzem Polski.
