fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Łukasik: Wierzę w to, że nadszedł mój czas

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

Trenerzy Legii chwalili po obozie w Austrii defensywnego pomocnika Daniela Łukasika, który już od dłuższego czasu trenuje z pierwszym zespołem z Łazienkowskiej. Sam zawodnik uważa, że zrobił krok do przodu, ale rozsądnie dodaje, że o tym czy jest "wygranym zgrupowania" będzie można mówić dopiero po pierwszych spotkaniach nowego sezonu.

"Zobaczymy po pierwszych meczach o stawkę, czyli w Lidze Europejskiej, Superpucharze, a potem ekstraklasie. Jeśli tam się pokażę z dobrej strony, będzie to znaczyło, że dobrze przepracowałem okres przygotowawczy. Na razie mieliśmy ciężkie treningi, na które każdy reaguje inaczej. Mnie one służą, czuję się dobrze, uważam, że zrobiłem krok do przodu" - mówi w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Czym różnią się treningi od tych w Młodej Legii? "Sztangi ważą tyle samo. Ale już tempo treningów, gier, schematów jest o wiele wyższe i stoi na wyższym poziomie" - mówi Łukasik, który o miejsce w składzie rywalizuje głównie z Ivicą Vrdoljakiem. "Bardzo wierzę w to, że nadszedł mój czas. Dwa lata na to czekałem. W domu często mówię, że po długiej zimie nadchodzi wreszcie wiosna i lato. Wierzę, że jest szansa wygrać rywalizację o miejsce w składzie. Zawodnicy miewają obniżkę formy. A trener Urban gwarantuje, że zawsze będzie grał lepszy. Przejście z piłki juniorskiej do seniorów wymaga czasu, ale ja jestem w tej poczekalni od dwóch lat, pora otworzyć drzwi. To mój czwarty obóz przygotowawczy z pierwszą drużyną Legii. Poczułem, że możliwość zaistnienia w pierwszym zespole jest większa" - mówi Gazecie Wyborczej.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.