Jan Urban i Marek Saganowski na konferencji przed meczem z Metalurgsem - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Urban i Saganowski przed Metalurgsem

Woytek - Wiadomość archiwalna

"Mamy respekt i szacunek dla przeciwnika, ale musimy wierzyć w siebie i być pewnym swoich umiejętności. Nikt nie wyobraża sobie, żebyśmy w czwartek nie awansowali, ale to musimy pokazać na boisku, bo wystarczy przypomnieć wczorajsze spotkanie Salzburga..." - powiedział na przedmeczowej konferencji Jan Urban.

"Wiemy, że w tym spotkaniu częściej będziemy musieli grać atakiem pozycyjnym niż w pierwszym meczu, choć i tam w wielu momentach dominowaliśmy. Jednak mimo że nie pozwoliliśmy rywalowi stworzyć zbyt wielu sytuacji bramkowych, wykorzystali dwa nasze błędy znakomicie. Co ja wymyślę? Powiem tak - graliśmy wiele sparingów i próbowaliśmy różnych wariantów, każdy przeciwnik będzie grał z nami inaczej i to uzależnia naszą taktykę. Jutro naszym celem jest przekonywujące zwycięstwo.

Po pierwszym meczu o punkty wiemy w jakim momencie jest nasza drużyna. Chcemy jak najdłużej grać w Lidze Europy, bo te mecze o stawkę pozwolą na nabranie takiego rzeczywistego rytmu meczowego, jaki będzie w naszej lidze.

Jutro nie będzie zbyt dużego terenu gry za linią defensywną Metalurgsa. Trzeba będzie wystawić taki skład, który w grze kombinacyjnej czuje się dobrze. To oznacza, że Ljuboja i Radović mają szansę zagrania od pierwszej minuty. Nie będziemy chcieli dopuścić do żadnego kontrataku przeciwnika. Kiedy jesteśmy agresywni, to drużyna Metalurgsa ma duże problemy z wymianą podań i płynnością gry. To jutro będziemy chcieli pokazać.

W obronie nie mamy zbyt wielu wariantów. Dickson Choto jest kontuzjowany, a Marko Suler odczuwa ciężkie treningi, więc w tej formacji zmian nie będzie. Nie zmienia to faktu, że miałem pretensje do stoperów za tamte stracone bramki" - dodał.

Powrót na Ł3
Miałem okazję być blisko budowy tego stadionu i po tych dwóch latach wygląda to naprawdę okazale. Możemy powiedzieć, że mamy się czym pochwalić, bo jest to taka perełeczka. Stadion zrobiony gustownie, ładnie wygląda i przyjemnie ogląda się spotkania.

Marek Sagnowski: Zawsze trzeba być pewnym swoich umiejętności, ale należy mieć respekt i być uważnym, gdyż przeciwnik pokazał, że nawet nie robiąc wielu sytuacji potrafił strzelić gole. Będziemy grali skupieni o zwycięstwo.
Od mojego ostatniego pobytu w Legii klub się mocno zmienił. Tak nie bywało 7 lat temu. W klubie jest wszystko co jest potrzebne zawodnikowi. Na dzień dzisiejszy jesteśmy klubem na miarę Europy i teraz potrzebne są wyniki.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.