Klopp: Dzisiaj nie interesowałem się Legią

Jurgen Klopp (trener Borussii Dortmund): Nie mam pojęcia, dlaczego akurat teraz zawitaliśmy do Warszawy. Aczkolwiek z tego co wiem, to nie mamy szczególnych planów marketingowych wobec Polski. Oczywiście w Borussii grają Polacy, którzy cieszą się dużą sympatią, ale nie łączyłbym tych kwestii.

Na pewno nie była też forma rozliczenia za transfer Rafała Wolskiego (śmiech) i póki co, nie widziałbym go u siebie w zespole.

Nie jestem rozczarowany faktem, że na mecz z mistrzem Niemiec przyszło tak mało kibiców. Nie tak dawno były mistrzostwa Europy, a teraz trwa Olimpiada z polsko-niemieckimi meczami tenisa, więc fani mają w czym wybierać. Pewnie w innych okolicznościach, gdyby mecz miał inną rangę, to na trybunach zasiadłoby więcej sympatyków.

Dawniej wypatrzyłem w Legii Roberta Lewandowskiego i ściągnąłem go do siebie. Natomiast dzisiaj nie skupiałem się na drużynie z Warszawy. Bardziej koncentrowałem się na poczynaniach swojego zespołu – obserwowałem, korygowałem. Tym samym żaden z zawodników gospodarzy nie przykuł specjalnie mojej uwagi.