Bez Vrdoljaka w Trondheim
Ivicę Vrdoljaka czeka kilkutygodniowa przerwa. Podczas starcia z rywalem w niedzielnym meczu z GKS-em Bełchatów pomocnik Legii naderwał więzadło poboczne w prawym kolanie. "Skomplikował mi życie przed pierwszym meczem, kiedy dostał czerwoną kartkę, a teraz "załatwił" się do końca. Szkoda" - mówi Warszawa.sport.pl trener Legii Jan Urban.
Vrdoljak w poniedziałek miał badanie usg i rezonans magnetyczny, które wykluczyły jego występ w czwartkowym meczu z Rosenborgiem.
"Jego brak to duże osłabienie, liczyłem na niego w rewanżu. Na szczęście nie zerwał więzadła, może wróci na boisko za trzy tygodnie, po przerwie na wrześniowe mecze reprezentacji?" - zastanawia się trener Legii.
Vrdoljak z Łukasikiem byli parą pewniaków do wyjścia w pierwszej jedenastce na mecz Ligi Europy w Norwegii. W tej sytuacji jego miejsce zajmie najprawdopodobniej Janusz Gol.