Jacek Magiera - fot. turi / Legionisci.com
REKLAMA

Magiera: Zadowoleni z drugiej połowy

Małgorzata Chłopaś - Wiadomość archiwalna

"Pierwsza połowa należała do Chińczyków, którzy byli bardzo agresywni i grali zdecydowanie. Zaostrzyli grę, a sędziowie przyzwolili na to i nie panowali nad tym, co dzieje się na boisku. To był duży problem. Natomiast w drugiej części gry, kiedy zaczęliśmy grać piłką na 1-2 kontakty, kiedy zmienialiśmy ciężar z jednej na drugą stronę, ta gra wyglądała dużo lepiej i jesteśmy zadowoleni" - powiedział po sparingu Jacek Magiera.

"Najbardziej martwi kontuzja Jakuba Rzeźniczaka. Niepotrzebna też była sytuacja z czerwoną kartką Radovicia. Co prawda sędzia zasłużył sobie na to aby zwracać mu uwagę, ale Rado może zrobił to zbyt ostro. Tak jednak często bywa - każdy chce wygrać i pokazać się z jak najlepszej strony. W jego miejsce wszedł Tomek Brzyski, który miał w planie grać 45 minut. Z kolei interwencja Dusana Kuciaka poza polem karnym.... nie może interweniować tak ostro - sędzia go oszczędził, ale w lidze w 99% podobnych przypadków byłaby pokazana czerwona kartka.

Z drugiej połowy jesteśmy bardzo zadowoleni. Po sparingach nie lubimy nikogo wyróżniać, bo nie ma to znaczenia. Wiele osób przykłada dużą wagę do wyników sparingów, a to nie jest ważne. Jeżeli drużyna wytrzymuje 90 minut, to jest dobry sygnał, a jak puchniemy po 70 minutach, to wiemy, że musimy nad tym elementem pracować. Dzisiaj z postawy zawodników pod względem fizycznym jesteśmy zadowoleni" - dodał asystent trenera Urbana.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.