Sparing: Legia Warszawa 3-1 Raków Częstochowa

Wtorek, 19 lutego 2013 r. 14:38 Redakcja, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W sparingowym spotkaniu rozegranym w Warszawie przy padającym śniegu Legia wygrała 3-1 z drugoligowym Rakowem Częstochowa. Pierwszą bramkę dla stołecznego zespołu zdobył w 9. minucie Bartosz Bereszyński. W 48. minucie do wyrównania doprowadził Joshua Balogun. W 81. minucie bramkę z rzutu karnego po faulu na Radoviciu zdobył Wladimer Dwaliszwili. Chwilę później ten sam zawodnik ustalił wynik na 3-1.

Trener Jan Urban wystawił do gry skład, który prawdopodobnie zobaczymy na boisku w pierwszym ligowym meczu z Koroną Kielce. Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando Legii. Dość powiedzieć, że Raków miał bardzo duże problemy, by w ogóle wyjść z własnej połowy, a pierwszą interwencję Dusan Kuciak zaliczył dopiero w 30. minucie spotkania.

Pierwsza bramka padła już w 9. minucie. Radović i Ljuboja znaleźli się z prawej strony w polu karnym, Radović podał piłkę na ok. 14. metr, a Bereszyński przyjął ją i posłał do siatki.
W 19. minucie Jakub Kosecki zmarnował chyba najlepszą okazję w tym meczu. Dostał znakomitą piłkę w polu karnym od Radovicia, znalazł się sam na sam z bramkarzem i... fatalnie przestrzelił. Trzy minuty później Ivica Vrdoljak dwukrotnie stanął przed szansą pokonania Mateusza Kosa, ale za pierwszym razem strzał został zablokowany, a za drugim bramkarz Rakowa zdołał obronić.
Do końca tej części spotkania obraz gry nie uległ zmianie - legioniści byli stroną dominującą i mieli jeszcze kilka okazji do podwyższenia rezultatu. Żadnej jednak nie wykorzystali i do przerwy prowadzili 1-0.

Drugą połowę Legia rozpoczęła z trzema zmianami w składzie. Na murawie pojawił się zimowy nabytek, Wladimer Dwaliszwili. Sytuacja na boisku uległa nieco zmianie - Raków zaczął grać odważniej i śmielej atakować, choć z różnym skutkiem. Tuż po wznowieniu gry do wyrównania doprowadził Joshua Balogun, który wykorzystał błąd obrońców Legii.

W 65. minucie doszło do ciekawej sytuacji. Po starciu z Dwaliszwilim kontuzji doznał bramkarz Rakowa. Jako że trener drużyny z Częstochowy dokonał w przerwie zmiany w bramce, a Mateusz Kos udał się do szatni, szkoleniowiec zaproponował, żeby w bramce Rakowa stanął któryś z rezerwowych golkiperów Legii. Tym sposobem na boisku pojawił się Wojciech Skaba. Pograł jednak tylko 5 minut, ponieważ Kos wrócił z szatni i mógł wejść na murawę.

Dobrą okazję legioniści zmarnowali w 75. minucie. Najpierw strzelał Radović, piłka została jednak odbita przez bramkarza, a dobitki próbował jeszcze Kosecki.
w 81. minucie rzut karny na gola zamienił Dwaliszwili. Faulowany był Miroslav Radović. Sam poszkodowany miał wykonywać jedenastkę, ale oddał piłkę Dwaliszwiliemu i ten pewnie umieścił ją w siatce. Chwilę później ten sam zawodnik ustalił wynik na 3-1. Tomasz Brzyski dośrodkował w pole karne tak, że piłka spadła na boisko, a Dwaliszwili zrobił wślizg i skierował piłkę do siatki.
Legia wygrała z Rakowem 3-1. W środę o godz. 13:00 podejmie przy Łazienkowskiej Motor Lublin.

Sparing: Legia Warszawa 3-1 (1-0) Raków Częstochowa
1-0 9' Bereszyński
1-1 48' Balogun
2-1 81' Dwaliszwili (karny)
3-1 84' Dwaliszwili

Legia Warszawa: 12. Dusan Kuciak - 2. Artur Jędrzejczyk, 6. Michał Żewłakow, 15. Inaki Astiz, 14. Jakub Wawrzyniak - 19. Bartosz Bereszyński (46' 7. Jorge Salinas), 35. Daniel Łukasik (46' 37. Dominik Furman), 21. Ivica Vrdoljak (74' 5. Janusz Gol), 32. Miroslav Radović, 20. Jakub Kosecki (79' 17. Tomasz Brzyski) - 28. Danijel Ljuboja (46' 13. Wladimer Dwaliszwili)

Raków Częstochowa: 33. Mateusz Kos (46' 1. Mariusz Stępień; 65' 84. Wojciech Skaba; 70' 33. Mateusz Kos) - 4. Adam Łysek, 16. Bartosz Soczyński, 3. Łukasz Góra (46' 21. Mateusz Górecki), 5. Radosław Werner (58' 2. Adrian Pluta) - 7. Krzysztof Napora (46' 18. Łukasz Buczkowski), 17. Łukasz Kowalczyk (46' 10. Łukasz Kmieć), 8. Sławomir Ogłaza, 15. Rafał Czerwiński, 23. Diego (46' 13. Kamil Witczak) - 11. Joshua Balogun Kayode (58' 14. Oskar Czyż)

żółta kartka: Jędrzejczyk