Statystyki meczu z Górnikiem

Legioniści w końcu odnieśli wiosną efektowne zwycięstwo w meczu ligowym. Górnik przyjeżdżał do Warszawy jako groźny przeciwnik, ale przy Łazienkowskiej nie pokazał nic wielkiego. Potwierdzają to meczowe statystyki, w których podopieczni Jana Urbana zdecydowanie dominowali.

W ciągu całego spotkania legioniści oddali 14 strzałów na bramkę Górnika Zabrze. Dziesięć razy piłka po uderzeniach piłkarzy Legii zmierzała w światło bramki strzeżonej przez Łukasza Skorupskiego. "Wojskowi" wykazali się dużą regularnością. Zarówno przed, jak i po przerwie oddali taką samą liczbę strzałów oraz strzałów celnych. Rywale na bramkę Dusana Kuciaka uderzali sześć razy. Trzy strzały były celne, ale bramkarz Legii nie dał się pokonać.

W piątkowy wieczór najbardziej aktywny pod bramką rywali był Marek Saganowski. Napastnik Legii do zdobycia gola potrzebował aż sześciu strzałów. Tym razem rzadko uderzał Danijel Ljuboja. Serb oddał jeden strzał, ale na listę strzelców i tak się wpisał.

Piątkowe spotkanie nie było agresywnym widowiskiem. O ile w pierwszej połowie goście aż 12 razy przekraczali przepisy, to po przerwie zagrali już bardziej fair. Ostatecznie Górnik zapisał na swoim koncie 17 przewinień, a Legia 13.

Wśród legionistów przepisy najczęściej przekraczali Artur Jędrzejczyk i Daniel Łukasik. Każdy z nich popełnił po trzy faule. Pozostali piłkarze Legii, jeśli już faulowali, to czynili to tylko raz.

Na celowniku rywali najczęściej znajdował się Danijel Ljuboja. Serb w nieprzepisowy sposób powstrzymywany był pięć razy. Co ciekawe, wszystkie przewinienia miały miejsce w pierwszej połowie spotkania.

69 odbiorów i 63 straty zanotowali w piątkowy wieczór legioniści. W klasyfikacji odbiorów przewodzą Inaki Astiz i Daniel Łukasik. Obydwaj zapisali na swoim koncie po 11 przerwanych akcji rywali.

W czołówce klasyfikacji strat nie mogło zabraknąć duetu w składzie Danijel Ljuboja - Miroslav Radović. Tym razem "Ljubo" zepsuł 13 akcji, a "Rado" o jedną mniej.