REKLAMA

Legia nawiązała współpracę z Zagłębiem

źródło: legia.com - Wiadomość archiwalna

W poniedziałek przedstawiciele Legii i Zagłębia Sosnowiec oficjalnie poinformowali o nawiązaniu współpracy. Podczas konferencji prasowej, która odbyła się na Stadionie Ludowym pracownicy obu klubów oraz władz Sosnowca przedstawili szczegóły listu intencyjnego, na mocy którego Zagłębie stało się klubem partnerskim Legii.

"Wierzymy, że ten projekt pozwoli na rozwój Zagłębia. 22 maja Legia podpisała z Gminą Sosnowiec list intencyjny. Współpraca opiera się na wielu poziomach, również tym sportowym. Szkoleniowcy pierwszej drużyny i Akademii warszawskiego klubu podzielą się swoimi doświadczeniami. Nasz nowy partner pomoże nam w pozyskiwaniu sponsorów. Dokonaliśmy szereg zmian personalnych, które mają pomóc w rozwoju klubu. My dajemy tereny, czyli boiska, a od Legii otrzymujemy "know-how”, a więc założenia dotyczące szkolenia" - mówi Agnieszka Czechowska-Kopeć, wiceprezydent Sosnowca.

"Chcę rozwiać wątpliwości kibiców - pierwsza drużyna pozostaje autonomiczna. Nie ma mowy o jakiejkolwiek ingerencji naszych przyjaciół z Warszawy. Otrzymamy możliwość skorzystania z szerokiej kadry Legii. Będą zawodnicy, których zarekomenduje nam trener Urban, a którzy pozostaną "na utrzymaniu” warszawskiego klubu. Takie same warunki legioniści oferują Dolcanowi i Piastowi Gliwice. Nie ma mowy o jakimkolwiek przejęciu. Rozmowy toczyły się od kilku miesięcy, zanim jeszcze prezes Leśnodorski przyszedł na Łazienkowską 3. Projekt obejmuje m.in. działania młodzieżowe i marketingowe. Chcemy, by Legia dodała nam blasku i pomogła naszej marce w odrodzeniu się. Chcemy być bardziej obecni na rynku. Poza tym znamy sukcesy na niwie szkoleniowej w Akademii naszego partnera i zrobimy wszystko, aby przenieść je na nasz grunt. Interesuje nas awans do I ligi, a później również Ekstraklasy" - mówi Marcin Jaroszewski, prezes Zagłębia.

Jakub Laskowski (pełnomocnik zarządu Legii ds. prawnych): "Rozmowy o potencjalnej współpracy toczyły się przez kilka miesięcy, a list intencyjny jest efektem naszej współpracy. Porozumienie będzie scalała precyzyjna umowa. Jest to pierwszy projekt współpracy w tak szerokim zakresie. Określono w nim formy i zakres naszej kooperacji. Nie zamierzamy ingerować w sferę właścicielską i nie ma mowy o wsparciu finansowym Zagłębia. Ten klub nie stanie się filią Legii. Szanujemy jego autonomiczność, dlatego jeżeli już będziemy kogoś wypożyczać, to mówimy o pojedynczych chłopakach. Zamierzamy pomóc temu klubowi na zasadach partnerstwa. Wierzę, że docelowo klub z Sosnowca wróci do Ekstraklasy i będziemy świadkami meczów przyjaźni. W Sosnowcu powstała świetna baza szkoleniowa. Z naszej perspektywy tutejszą akademię można rozwinąć do pozycji jednej z najlepszych w kraju. Chcemy podzielić się metodyką szkolenia, którą stosujemy w Warszawie, a wszystko będzie koordynował trener ze stolicy. Wierzę, że Zagłębie stanie się wiodące nie tylko na Śląsku, ale również w całej Polsce. Nie myślimy o żadnej „czystce” zarówno w kadrach szkoleniowych, jak i drużynach młodzieżowych, a naszym celem jest usystematyzowanie stylu pracy. Każdy trener otrzyma szansę. Przedstawimy im naszą filozofię, zasady i systematykę pracy. Chcemy, aby jak najwięcej trenerów pozostało na swoich stanowiskach, co pomaga w identyfikacji z klubem. Priorytetem jest, aby w najbliższych kilku latach najlepsi trenerzy z Zagłębia Dąbrowskiego trafili właśnie do klubu z Sosnowca. Chcemy stworzyć unikatowy produkt, jakim będzie Akademia Piłkarska. Współpraca będzie obowiązywała również na niwie marketingowej. Według założeń zawodnicy będą przyjeżdżali tutaj i promowali marki Legii i Zagłębia. Zależy nam na kultywowaniu przyjaźni, która od wielu lat trwa między kibicami obu klubów. Wierzę, że na współpracy zyskają również trenerzy".

Michał Żewłakow (dyrektor ds. skautingu Legii): "Współpraca przyniesie obopólne korzyści. W obecnej sytuacji Legia medialnie i sportowo zalicza się do klubów najlepiej postrzeganych. Podzielenie się filozofią i metodyką pracy z młodzieżą oraz uczestnictwo w europejskich pucharach to obszerny materiał, którym Legia mogłaby się podzielić. Taka współpraca może okazać się motywacją dla Zagłębia, a mam na myśli zawodników trenujących zarówno w Akademii, jak i pierwszym zespole. Część piłkarzy, którzy nie znajdą miejsca w pierwszym zespole Legii, zostaną przedstawieni trenerowi Zagłębia i być może tutaj zbiorą doświadczenia na poziomie seniorskim. To samo tyczy się również graczy z Sosnowca. Jeżeli pokażą odpowiedni poziom i zechcą odejść, wówczas otrzymają szansę w Warszawie. Patrząc na tutejsze tereny, mamy koncepcję, jak w przyszłości może wyglądać nasz ośrodek. Jest plan, aby nasza drużyna, jeżdżąc na mecze ligowe na Śląsk, miała bazę w Sosnowcu. Chcemy, by zawodnicy Legii mieli kontakt z zawodnikami i adeptami akademii Zagłębia. Oczywiście wszystko wyjdzie w praniu, ale nie zależy nam tylko na pięknych słowach, a na realizowaniu celów".

Ernest Waś (dyrektor generalny Akademii Piłkarskiej): "W ostatnich czterech latach 44 zawodników z Akademii Piłkarskiej i Młodej Legii zadebiutowało w ligach zagranicznych, Ekstraklasie, pierwszej oraz drugiej lidze. W ostatnim sezonie mieliśmy ponad 20 zawodników w reprezentacjach Polski i Mazowsza. Sukces naszej Akademii, to nie tylko piłkarze, ale również sztab. Mam na myśli fizjologów, dietetyków oraz trenerów. Chcemy dzielić się swoimi doświadczeniami z trenerami Zagłębia. Swoje działania chcemy skupić na najmłodszych chłopakach w wieku 6 – 12 lat. 1 lipca dołączy do nas trener z Anglii, który jest specjalistą szkolenia najmłodszych roczników. W Sosnowcu koordynator z Warszawy będzie nadzorował realizowanie standardów narzuconych przez Legię. Oczywiście nie zapominamy o starszych rocznikach, z którymi również podzielimy się swoimi doświadczeniami, jednak najmocniej skupimy się na tych najmłodszych. Już teraz chciałbym zaprosić adeptów na nabory, które odbędą się we wrześniu".


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.