Bakun: Mamy lepszy zespół niż rok temu

Piotr Bakun w rozmowie z Warszawa.sport.pl mówi m.in. o kadrze na obecny sezon oraz o stawianiu Legii w roli faworyta do awansu do I ligi. "Strasznie mnie wkurza to, że wszyscy tak beztrosko mówią o awansie. Ja tak w życiu nie powiem. Powiem tylko, że według mnie mamy lepszy zespół niż rok temu. Ale czy to się przełoży na lepszy wynik? Nie wiem" - mówi trener Legii.

"Nie jesteśmy takim zespołem, jakim w minionym sezonie był w pierwszej lidze Śląsk Wrocław, który zrobił sobie konstelację gwiazd. (...) My nie uważamy, że jesteśmy pewniakami do awansu, że wszyscy powinni się nas bać, że będziemy rozwalać rywali jednego po drugim. Ale wiemy, że nasz zespół ma potencjał, bo jest trochę nieznany. Mamy w składzie kilku dżokerów, zawodników, którzy mogą okazać się lepsi niż wszyscy sądzą. Jeżeli zdrowie nam pozwoli - a teraz bywa z tym różnie, bo mieliśmy i mamy i choroby, i urazy - to powinno być dobrze" - przekonuje.

Bakun wskazuje, że drużynie wiele dać mogą nowi zawodnicy - Andrzej Paszkiewicz, Damian Zapert, Mikołaj Motel, czy Krystian Koźluk. "Motel, nie wiadomo kiedy i skąd może trafić cztery, pięć trójek i polatać nad obręczami. Jego ludzie nie znają, a to ciekawy chłopak. Krystian Koźluk koszykarsko jest lepszy od Patryka Nowerskiego" - mówi trener koszykarskiej Legii w rozmowie z Warszawa.sport.pl. Komplementuje także Barłomieja Bojkę. "On wyrwie wiele piłek. Warto zauważyć, że w ostatnim sparingu z Księżakiem Łowicz Łukasz Bąk, który wyrządzał nam sporo krzywd w poprzednim sezonie grając przeciwko Nowerskiemu, teraz wcale sobie nie pograł" - zauważa.