Szumielewicz: Wspieramy sekcje na ile możemy
Piłkarska Legia w ostatnim czasie podpisała umowy z legijnymi sekcjami koszykówki, hokeja i rugby. W najbliższych dniach dojdzie do podpisania podobnej umowy o współpracy z sekcją piłki wodnej Legii, a później sekcją bokserską i zapaśniczą. "Analizujemy historię klubu i wiemy, że Legia była przez kilkadziesiąt lat jedną wielką Legią, która skupiała masę sekcji.
Było ich ponad 30, wyrosło z nich wielu mistrzów Polski, olimpijczyków, znakomitych zawodników" - mówi Warszawa.sport.pl Jakub Szumielewicz, dyrektor wykonawczy klubu.
"Zaczynamy od hokeja, koszykówki, rugby, piłki wodnej, gdzie są fantastyczni młodzi ludzie, ale też pasjonaci, którzy często inwestują w drużyny prywatne pieniądze po to, by te sekcje podtrzymać przy życiu. My, będąc w zarządzie Legii, czujemy się w pewnym sensie odpowiedzialni za to, by tym społecznościom pomóc. Robimy to na tyle, ile możemy. Wspieramy te drużyny finansowo" - mówi Szumielewicz.
Legijne sekcje otrzymały od klubu m.in. stroje meczowe adidasa, będą także mogły liczyć na wpływy ze sprzedaży sekcyjnych pamiątek. "Będziemy też próbowali szukać dla nich sponsorów - negocjując z nowymi partnerami, zaproponujemy im objęcie umową danych sekcji. Warto też pamiętać, że podpisując umowę i dając licencję na legalne używanie herbu, wysyłamy mocny komunikat, dzięki któremu np. sekcji piłki wodnej łatwiej jest znaleźć sponsora czy basen do treningu. Oczywiście, każda z sekcji musi też szukać pieniędzy na własną rękę" - mówi w rozmowie z Warszawa.sport.pl Szumielewicz.
Większość legijnych sekcji za cel stawia sobie awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w 2016 roku, na stulecie klubu. "Chcielibyśmy na stulecie wystąpić jako wielka, legijna rodzina. Presja czasu bardzo nas mobilizuje. 2016 rok się zbliża i chcemy zrobić, co możemy, by pokazać wtedy Legię z jak najlepszej strony" - przekonuje.
przeczytaj więcej o: Jakub Szumielewicz