Ojamaa: Nie zgadzałem się z Urbanem
- Miałem bardzo dużo rozmów z trenerem Urbanem zarówno z mojej, jak i jego inicjatywy. W przeważającej większości z nich przedstawialiśmy swoje poglądy i nie zgadzaliśmy się ze sobą. Urban "wysłał wiadomość" drużynie, że nie próbuję zmienić stylu gry, ale przyzwyczaił się do tego i nie będzie ze mnie korzystał. Skończyło się na tym, że trenera nie ma już w Legii. Teraz mam być jednym z głównych zawodników i grać większość meczów - powiedział Henrik Ojamaa w rozmowie z postimees.ee.
- Rzekome konfrontacje fizyczne, które miały mieć miejsce w szatni, to całkowity wymysł polskich mediów. Kibice za pośrednictwem mediów dowiedzieli się, że niektórzy zawodnicy nie byli zadowoleni z moich występów, ale osobiście żaden z graczy nie odważył się mi tego powiedzieć - dodał Estończyk.
- Nigdy nie bałem się ryzyka i zmieniania klubów gdy czułem, że jest na to odpowiedni moment. Jestem bardzo zadowolony z tego, że gram w Legii i - tak jak mówiłem wcześniej - to bardzo dobre miejsce by zdobywać kolejne doświadczenia. Idealnie dla mnie by było, gdybym grał tutaj jako cofnięty napastnik, tak jak to było w Motherwell.
- W Polsce największym zaskoczeniem dla mnie jest to, że niewiele osób mówi po angielsku. Warszawa jest bardzo dobrym miejscem do życia i różni się od reszty kraju. Pierwsza część sezonu była bardzo intensywna - graliśmy dwa mecze tygodniowo i więcej żyłem w hotelach niż w domu.