Nikłe szanse na anulowanie kartki Dwaliszwiliego
Po meczu z Koroną pojawiły się informacje, jakoby Legia zamierzała się odwołać od czerwonej kartki dla Wladimera Dwaliszwiliego. Gruziński napastnik został wyrzucony z boiska w drugiej połowie, po tym jak uderzył bez piłki Pawła Golańskiego. I choć zawodnik Korony wykazał się zdolnościami aktorskimi, kartka dla legionisty nie zostanie anulowana.
"Każdy zawodnik, który macha ręką w kierunku przeciwnika, musi się liczyć z tym, że sędzia uzna jego zachowanie za agresywne. To nie było związane z walką o piłkę. Sędzia widział to zajście zza pleców, widział ruch ręką i widział kontakt, uznał że zawodnik Korony został uderzony. Nie mam najmniejszych wątpliwości co do słuszności jego decyzji. Z tego miejsca, w tym czasie, Paweł Gil podjął słuszną decyzję" - powiedział ekstraklasa.tv Zbigniew Przesmycki, szef Kolegium Sędziów PZPN.
przeczytaj więcej o: czerwona kartka odwołanie Zbigniew Przesmycki Korona Kielce Wladimer Dwaliszwili