Piotr Czaska - fot. Bodziach / Legionisci.com
REKLAMA

Czaska: Zdecyduje dyspozycja dnia

Bodziach i Fumen, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Piotr Czaska: To był wyrównany mecz. Myślę, że kluczowa była trzecia kwarta, która zwykle była naszą piętą Achillesową. Nastąpiła zmiana - wyszliśmy z jednym wysokim, co pomieszało szyki Legii, a nam zorganizowała kilka szybkich ataków, po których trafiliśmy za 3 punkty. To był element, który przy takim poziomie spotkania, pozwolił nam na wygraną.

Muszę pochwalić Marcina Pławuckiego, który dał dobrą zmianę. Niemniej jednak muszę wymagać więcej od zmienników, bo do przerwy wyglądało to tak, że rezerwowi Legii rzucili 22 punkty, a nasi o 20 "oczek" mniej. To jest wyraźna różnica, którą zniwelowaliśmy trochę w kolejnych częściach zawodów.

Jak trzeba zagrać w Warszawie? Myślę, że ani jeden, ani drugi zespół za wiele nie zdziała, bo nie ma na to czasu. To jest kwestia dyspozycji dnia i determinacji. W Warszawie te piłki niczyje padały zazwyczaj łupem miejscowych. My byliśmy, nie wiem, przestraszeni? Zatem tego typu detale będą decydowały o sukcesie.

Tak to jest, że przez cały sezon walczy się o jak najwyższe miejsce, żeby w play-offach grać dwa mecze u siebie. Jednak takie ekipy też wiedzą, że jeśli przegrywa się jedno spotkanie, to pojawia się strach. Ze strony Legii spodziewam się twardej gry, bo to jest dobry zespół, który się nie wystraszy. Musimy stanąć na wysokości zadania.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.