Berg: Nie chcę słyszeć o sprzedaży kogokolwiek

We wtorkowe popołudnie odbyła się przedsezonowa konferencja Henninga Berga. Na spotkaniu z dziennikarzami norweski trener podzielił się opinią na temat nowych transferów, ocenił szanse Legii Warszawa w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów oraz nie wykluczył kolejnych wzmocnień w letnim oknie transferowym.

W ostatnim czasie sporo mówi się o tym, że legioniści sprowadzą latem jeszcze kilku piłkarzy. - Zobaczymy czy z obecnym składem damy radę awansować do Ligi Mistrzów. Obecnie dysponujemy kadrą, która wygrała ekstraklasę. Dużo zależy od naszych finansowych możliwości. Myślę, że nie będzie łatwy zadaniem, aby odnaleźć piłkarzy, którzy w znaczący sposób wzmocnią podstawową jedenastkę i byliby w naszym zasięgu finansowym. Jeżeli będzie taka możliwość, to na pewno poczynimy odpowiednie ruchy transferowe - powiedział Henning Berg.

W trakcie letniego okna transferowego Legia sprowadziła Mateusza Szwocha. Zdaniem trenera Legii jego kupno to dobra inwestycja na przyszłość. - Na tej pozycji mamy Ondreja Dudę oraz Miroslava Radovicia. Sprowadzenie Mateusza to inwestycja na przyszłość. To piłkarz bardzo młody i utalentowany, zobaczymy jak się u nas rozwinie. Dobrą grą w pierwszej lidze zwrócił na siebie naszą uwagę. Na razie jest jednak kontuzjowany i nie będzie mógł z nami trenować - kontynuuje Norweg.

Henning Berg jest zadowolony z dotychczasowych transferów do klubu. - To ważne, aby mieć w swoim zespole młodego bramkarza, jak Łukasz Budziłek. Jego zadaniem jest zastąpienie Wojciecha Skaby. Teraz dysponujemy trzema naprawdę solidnymi graczami. Jak już wcześniej mówiłem, Szwoch jest bardzo utalentowany, co pokazał na boiskach pierwszej ligi. Była szansa, żeby pozyskać go za dobre pieniądze. Poczynania Ronana widziałem tylko kilka razy. Szczególnie podczas zeszłorocznego turnieju Generali Deyna Cup. Na pewno nie można odmówić mu talentu. O potrzebie pozyskania lewego obrońcy wiadomo było już od dłuższego czasu - mówi szkoleniowiec mistrzów Polski.

- W zimie doszło już do ważnych transferów. Pojawili się Guilherme, Orlando Sa oraz Ondrej Duda. Szczególnie dobrze wkomponował się do składu ten ostatni. Teraz będziemy grali dużo częściej, więc piłkarze będą mieli więcej okazji do wykazania się. Najważniejsze, żeby nie osłabiać drużyny przed eliminacjami do Ligi Mistrzów. Nie chodzi o to, aby kupić kilku graczy za wielkie pieniądze. Musimy być pewni, że nowy nabytek przewyższa umiejętnościami piłkarzy z kadry, którą obecnie dysponujemy. Trzeba postępować racjonalnie. Naszym głównym celem jest obrona mistrzostwa oraz godne zaprezentowanie się w Europie - powiedział Berg.

We wtorkowe popołudnie piłkarze pierwszego zespołu wrócili do klubu i tego samego dnia wznowili treningi. - Bardzo miło było mi zobaczyć moich zawodników. To nie tylko wspaniali piłkarze, ale również i ludzie. Trudno było mi zostawić rodzinę w domu, jednak taką mam pracę - dodaje Berg.

- Na razie nie chcę zdradzać, na jaką pozycję pozyskamy piłkarza. Co do ofert sprzedaży kogokolwiek, to nie chcę o tym słyszeć - zakończył trener Legii.