Stawowy: Legia nas nie zlekceważy, ale będziemy trudną przeszkodą

"Gramy z mistrzem Polski, drużyną, która pokazała, kto w naszej ekstraklasie wiedzie prym. Z tego co wiem, w meczu z nami zagrają piłkarze, którzy grali przeciwko Lokeren, między innymi Duda, Żyro. Kibice zobaczą ciekawe spotkanie. Mam świadomość, że dla nas najważniejsza jest liga. Chodzi nam o to, żeby takie mecze jak ten z Legią nie zdarzały się tylko raz na jakiś czas i nie decydował o tym los, tylko odbywały się regularnie w ekstraklasie" - mówi przed dzisiejszym meczem trener Miedzi, Wojciech Stawowy.



"Legia jest klubem wiodącym w Polsce, z olbrzymim doświadczeniem w europejskich pucharach. Trzeba pamiętać o jednej rzeczy, że na boisku gdy rozopczyna się mecz, nie gra budżet, doświadczenie, ale w dużej mierze dyspozycja dnia, ambicja, charakter i wola walki, a także to, jak zawodnicy wykonują założenia taktyczne trenerów. Nie podejrzewam Legii, że ta nas zlekceważy, czy podejdzie do niego z mniejszym zaangażowaniem, bo to są profesjonaliści i na pewno daleko im od takiego sposobu myślenia. Historia wielokrotnie pokazywała już takie sytuacje, gdy teoretycznie słabszy rywal potrafił napsuć krwi teoretycznie zdecydowanie mocniejszemu zespołowi. Chciałbym, żeby Miedź była przeszkodą, którą trudno pokonać. Chcemy tym meczem zrehabilitować się za ostatni mecz ligowy z Termaliką" - powiedział Stawowy.