Orlando Sa - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Sa: Mogłem odejść zimą

Woytek, źródło: weszlo.com - Wiadomość archiwalna

- Dopóki będę czuł, że nie jestem dla Legii problemem, tylko rozwiązaniem jej problemów, chcę tu grać. Kiedy jednak poczuję, że nie mieszczę się w tym projekcie, będę pierwszym, który poprosi, by usiąść przy stole i rozwiązać sprawę - powiedział Orlando Sa w rozmowie z Weszło.

- Mogłem odejść zimą i zarabiać dużo więcej niż w Legii. Czujemy jednak – ja i klub – że ten projekt jeszcze się nie zakończył. Odejście w styczniu nie miałoby sensu - dodał Portugalczyk.

- Wszystko wskazywało, że Radović zakończy karierę w Warszawie, a ostatecznie wyprowadził się do Chin. Jesteśmy zawodowcami, ale nie możemy kontrolować wszystkiego. Daję Legii, ile mogę, Warszawa bardzo mi się podoba, jednak nie wiem, co będzie jutro. Mogę tylko – powtarzam – obiecać, że odejdę, jeżeli oferta będzie naprawdę dobra. Legii nie zamienia się na byle jaki klub. (...) Między Legią a Ajaksem nie ma tak dużej różnicy, jak pokazuje wynik. Już w pierwszym meczu czułem, że da się ich przejść. W rewanżu szybko dostaliśmy jednak dwa gole i trudno się podnieść, mając świadomość, że potrzebujesz czterech trafień. Zabrakło koncentracji, ale ludzie powinni zrozumieć, że kiedy przegrywamy, to nie znaczy, że jesteśmy najgorsi, a po zwycięstwach najlepsi - powiedział napastnik Legii.

Orlando Sa liczy także na powołanie do reprezentacji Portugalii: - Czuję też, że jestem coraz bliżej powrotu do reprezentacji. Mam o tym pełne przekonanie. Wiem, że – jeżeli nie przestanę strzelać – selekcjoner dalej będzie oglądał mecze Ekstraklasy. Skoro widział mnie w Polsce i na Ukrainie, to już dobry znak. Dwa razy znalazłem się na przedwstępnej liście powołań. Jest blisko, ale to „blisko” może się oddalić. Zależy ode mnie.

Całą rozmowę możecie przeczytać tutaj.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.