Osuch: Masłowski na pewno odpali
Zawisza Bydgoszcz jest najlepiej punktującą drużyną w 2015 roku. Właściciel klubu Radosław Osuch wskazuje, iż kluczem do sukcesu jest brak kontuzji, a także ruchy transferowe dokonane zimą. Jednym z zawodników, którzy opuścili Bydgoszcz był nowy nabytek Legii, Michał Masłowski. Zdaniem Osucha "Masło" potrzebuje nieco czasu, żeby zacząć grać na odpowiednim poziomie.
- Spokojnie sprzedałem Masłowskiego, bo wiedziałem, że mam go kim zastąpić i w tej chwili klub na tym wygrywa. Oczywiście, Michał dalej miałby u nas miejsce, bo to jedyny z tych 15 zawodników, z którym się rozstałem z żalem. Pozostałych pozbyliśmy się lekką ręką. Umiejętności ma wystarczające. Tylko charakter taki, że przyda mu się pół roku na aklimatyzację. Jak minie trochę czasu, na pewno odpali. Nie boję się o niego - zapewnia Radosław Osuch, który szykuje się do niedzielnego meczu przy Łazienkowskiej.
- Mówiąc serio – mecz z Legią na pewno będzie trudny i tym razem pojedziemy tam odrobinę luźniej. Piłkarze grają o swoje nazwiska. Nie wymagam od nich koniecznie trzech punktów. Najważniejszy mecz czeka nas pięć dni później – u siebie z Cracovią - twierdzi właściciel Zawiszy Bydgoszcz.