Czaja: Teraz my jesteśmy w lepszej sytuacji

Mikołaj Czaja (trener Stali): Oczywiście, że jutro również będziemy dążyć do wygranej, to jest nasz cel, podobnie jak Legii. Legia też chciała wygrać dwa mecze u siebie. To jej się już nie udało i z tego cieszymy się, bo w tej chwili to my jesteśmy w lepszej sytuacji. To jednak nadal jest seria i trzeba o tym pamiętać, że każdy mecz jest inny i każdy mecz jest ważny.

W czym Stal była lepsza od Legii?
- Nie oceniam gry przeciwnika, więc nie będę mówił, co Legia zrobiła nie tak. My na pewno wykazaliśmy się dużą determinacją do samego końca, mimo że mieliśmy już kryzys. Przez to, że mamy zawężoną rotację, przytrafił się nam kryzys. Determinacja nastąpiła wtedy, kiedy było to potrzebne, chęć zwycięstwa poniosła chłopaków. Zagraliśmy trochę lepiej od Legii.

Wojciech Żurawski nie rzuca za 3 punkty, a dziś trafił "trójkę" na zwycięstwo. To było planowana akcja?
- Zagraliśmy inną akcję, niż mieliśmy zaplanowaną. Wojtek stwierdził, że się wycofa, bo widział, że Legia szuka faulu na Tomku Ochońko. Legia była wtedy na bonusie, a że Tomek lepiej wykonuje rzuty wolne, to Wojtek się wycofał. Tomek zaczął penetrację, piłka trafiła do Wojtka, a on zamknął oczy i trafił.