Henning Berg na konferencji prasowej - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Berg: Najważniejsze to strzelić więcej goli niż rywal

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Pojedynek z Wisłą będzie sędziował bardzo dobry arbiter, który ma doświadczenie w rozgrywkach europejskich. Dobrze, że pozwala na bardziej fizyczną grę. Myślę, że jest to jeden z najlepszych polskich sędziów. Na razie skupiamy się tylko na sobie i na tym, jak mamy zagrać - twierdzi przed niedzielnym starciem z Wisłą Kraków Henning Berg.

- Ważnym jest, aby sędziowie dobrze wykonywali swoje zadania, chociaż ich praca nie należy do łatwych. Czasami zdarzają im się błędy - tak samo jak trenerom i piłkarzom. Kontrowersje w meczu z Jagiellonią nie były uzasadnione. Nie rozumiem dlaczego wszyscy są rozczarowani, przecież arbiter podjął wówczas bardzo dobre decyzje. Nie rozumiem, dlaczego wszyscy teraz o tym dyskutują. My w przeszłości byliśmy kilkakrotnie krzywdzeni przez sędziów - dodaje szkoleniowiec mistrzów Polski.

Ostatnio często na ławce rezerwowych zasiada Ondrej Duda - Ondrej zagrał bardzo dobry mecz w finale Pucharu Polski. Być może był wówczas jednym z najlepszych na boisku. Miał jednak długą kontuzję, a kiedy wrócił do gry nasz styl nieco się zmienił poprzez odejście "Rado". Duda wypadł z gry na wiele tygodni, dlatego potrzeba jeszcze czasu aby wrócił do pełnił sił - powiedział trener Legii. - To normalne dla takiego młodego piłkarza, że przechodzi wahania formy. W ostatnim starciu z Pogonią miał duży udział przy strzelonej przez nas bramce. Jestem zadowolony z jego postawy. Bardzo ciężko jest grać przez cały czas na wysokim poziomie. Nie jest wielu piłkarzy, którzy to potrafią nawet w najsilniejszych europejskich ligach. Ondrej zrobił dla nas bardzo wiele i mogę potwierdzić, że w niedzielę zagra z Wisłą. Miejmy nadzieję, że będzie wówczas w swojej najlepszej dyspozycji - zadeklarował Norweg.

Kiedy strzelasz nawet jednego gola, ale nie tracisz żadnego, to wygrywasz. Na tym polega piłka nożna - musisz strzelić więcej bramek niż twój przeciwnik. Jeśli chodzi o nasze ostatnie mecze to tylko w starciu ze Śląskiem nie byliśmy ewidentnie lepsi. Miało to jednak związek z tym, że graliśmy przez jakiś czas w osłabieniu. Czujemy się w dobrej formie - zarówno sportowej jak i fizycznej. Jako zespół z niecierpliwością oczekujemy ostatnich dni rywalizacji. Nie każdej drużynie udaje się grać o mistrzostwo, mając za sobą już całkiem udany sezon. Takie są uroki fazy play-off. W zeszłym roku dopiero osiem dni przez końcem sezonu byliśmy pewni, że obronimy tytuł. Najważniejsze jest to, aby w nadchodzących pojedynkach zdobywać więcej goli niż oponent - dodaje Berg.

O krok od przejścia do "Wojskowych" są Reyes i Nikolić. - Przez cały rok spekuluje się o piłkarzach, którzy mogą dołączyć do Legii. W trakcie sezonu chciałbym jednak mówić tylko o graczach, będących w naszej kadrze. Po zakończeniu rozgrywek będziemy mogli rozmawiać o ewentualnych wzmocnieniach - mówi Henning Berg.

- Rozmawiałem z Dossą jakiś czas temu. Staram się komunikować z piłkarzami. On wie jaka jest jego sytuacja. Miał kontuzję, która wykluczyła go z gry na długi czas. Nie mógł grać i trenować z nami. Nasza defensywa spisuje się świetnie - Inaki zagrał fantastycznie w finale Pucharze Polski a Igor zawsze gra na wysokim poziomie. Rozumiem frustrację Dossy, która ciężko pracuje na to, aby wrócić do pełnej jedenastki. To, że nie dostaje on okazji do gry jest tylko wynikiem rywalizacji - zakończył trener Legii, odnosząc się do ostatnich słów Dossy Juniora.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.