fot. Hagi / Legionisci.com
REKLAMA

Statystyki meczu z Górnikiem

Tomek Janus, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Legia Warszawa musiała wygrać z Górnikiem Zabrze, jeżeli chciała zachować teoretyczne szanse na obronę tytułu mistrza Polski. Sztuka ta udała się "wojskowym", ale mistrzowska korona i tak powędrowała do Poznania. W meczu z Zabrzanami legioniści nie mieli dużych problemów z wygraną. Potwierdzają to meczowe statystyki.

meczowe statystykiLegia WarszawaGórnik Zabrze
gole2 (1+1)0
posiadanie piłki58%42%
strzały11 (7+4)6 (3+3)
strzały celne3 (3+0)2 (2+0)
rzuty wolne2 (1+1)2 (0+2)
rzuty rożne5 (3+2)2 (1+1)
faule12 (4+8)14 (10+4)
interwencje bramkarzy4 (2+2)8 (4+4)
spalone4 (2+2)1 (1+0)
słupki01 (0+1)
poprzeczki00
żółte kartki01 (1+0)
czerwone kartki00


suma (1. połowa + 2. połowa)


Legioniści niedzielne spotkanie rozpoczęli z dużym impetem i szybko zaczęli przedostawać się pod bramkę przyjezdnych. W pierwsze połowie gracze Legii oddali siedem strzałów na bramkę Górnika. Trzy razy piłka zmierzała w światło bramki. Jedno z uderzeń Michała Kucharczyka zakończone zostało zaś golem.

W tej części meczu nieco groźniejsi byli też goście. Oddali trzy strzały. Dwa razy uderzali celnie. Dusan Kuciak nie dał się jednak zaskoczyć.

Mizernie wyglądają natomiast strzeleckie statystyki z drugiej połowy meczu. W jej trakcie widzowie nie zobaczyli ani jednego celnego strzału. Bramka co prawda padła. Było to jednak samobójcze trafienie.


Wśród legionistów najczęściej strzały na bramkę rywali oddawali Michał Kucharczyk, Tomasz Jodłowiec i Dominik Furman. Każdy z wymienionych zawodników strzelał po dwa razy.


Po pierwszej połowie meczu można było zauważyć ostro grających górników i czysto grających legionistów. Goście mieli na swoim koncie 10 fauli, przy czterech przewinieniach gospodarzy. Role odwróciły się po przerwie. Ostatecznie Zabrzanie zanotowali o dwa faule więcej.


Najostrzej grającym legionistą w niedzielne popołudnie był Dominik Furman. Pomocnik Legii zakończył spotkanie 37. kolejki z czterema faulami na koncie.


Wśród graczy Legii najczęściej faulowany był Guilherme. Brazylijczyk w nieprzepisowy sposób powstrzymywany był sześć razy.


60 odbiorów i 51 strat zanotowali "wojskowi". Najwięcej akcji rywali - po dziewięć - przerwali Tomasz Brzyski i Dominik Furman. O jeden odbiór mniej zapisali na swoim koncie Łukasz Broź i Jakub Rzeźniczak.


W klasyfikacji strat przewodzi Guilherme z 11 zepsutymi akcjami. Po raz kolejny niepokojąca jest postawa Ondreja Dudy. Słowak zaliczył siedem strat, choć na boisku pojawił się dopiero w 57. minucie.


fot. Tomek Janus / Legionisci.com

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.