Berg: Naszym celem jest awans do grupy

- Jesteśmy profesjonalistami. Chcielibyśmy ciągle wygrywać, ale nie zawsze jest to możliwe. Oczywiście, nikt nie jest zadowolony z porażki w Superpucharze. Musimy grać lepiej i nie zwracać uwagi na negatywne opinie pojawiające się w mediach. W zawodzie piłkarza musisz liczyć się z porażkami. Wiemy, co robiliśmy do tej pory dobrze oraz co musimy jeszcze poprawić. Nie możemy już doczekać się meczu z FC Botosani. Chcemy osiągać sukcesy w Europie - mówi przed czwartkowym meczem Henning Berg.

Jaka jest recepta na wygraną? - Musimy zagrać lepiej niż w ostatnim meczu. Z Lechem nie zaprezentowaliśmy się z najlepszej strony i to trzeba zmienić. Przed nami już kolejne wyzwania. FC Botosani to drużyna, którą ciężko porównać z ekstraklasowymi klubami. Szczególnie jeśli chodzi o pierwszą piątkę naszej ligi. To jednak klub z doświadczonym trenerem, który zawsze oczekuje od swoich piłkarzy największego zaangażowania. Chcemy atakować i zdobyć dużo goli, aby wypracować sobie przewagę przed rewanżem w Rumunii - mówi trener Legii.

Duda będzie mógł zagrać w starciu z FC Botosani. - Ondrej jest gotowy do gry. Z Lechem zagrał dobrze w drugiej połowie, pomimo tego że nie grał w sparingach. Jutro będzie zdolny do biegania przez 90 minut. To bardzo dobry piłkarz i dobrze, iż mamy go do dyspozycji - twierdzi Norweg. - Trudno powiedzieć coś więcej na temat Ivicy. Cały czas leczy kontuzję i przygotowuje się do gry na siłowni. Myślę, że lekarze mają więcej informacji o jego zdrowiu. Trzeba na niego poczekać. Nie jest jeszcze gotowy do gry - kontynuuje.

Legioniści na razie skupiają się na awansie do grupy. - Chcemy zajść tak daleko, jak to tylko możliwe. Na razie naszym celem jest awans do grupy, a potem będziemy myśleli o wejściu do fazy pucharowej. W naszym zasięgu jest gra w Europie w nowym roku. W tym momencie gramy w eliminacjach, więc jesteśmy skupieni na ich przejściu. Nie możemy jednak zapominać o rozgrywkach ligowych - zakończył Berg.