Aleksandar Prijović w walce z obrońcami Zorii - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Zapowiedź: Grupa na wyciągnięcie ręki

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W czwartkowy wieczór Legia Warszawa podejmie Zorię Ługańsk. Przed tygodniem "Wojskowi" ograli swoich przeciwników 1-0 po trafieniu Michała Kucharczyka i są zdecydowanie bliżej awansu do fazy grupowej Ligi Europy. W rewanżu Ukraińcy, aby marzyć o wyeliminowaniu Legii, muszą przynajmniej raz pokonać Dusana Kuciaka. Ofensywa gra przeciwników to z kolei prawdziwa "woda na młyn" dla legionistów.

W pierwszym spotkaniu z Zorią legioniści zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony. Przed tygodniem słabo w ich wykonaniu wyglądało jedynie pierwsze kilkanaście minut, kiedy dali się zdominować i byli o krok od stracenia bramki. Z biegiem czasu wszystko wyglądało coraz lepiej. W środku pola imponował Guilherme, a dobrze współpracowali ze sobą Nemanja Nikolić i Aleksandar Prijović. Ataki graczy Henniga Berga dały im jednak tego dnia tylko jednego gola, którego zdobył w drugiej odsłonie Michał Kucharczyk. Wygrana mogła być bardziej okazała, lecz albo Legii brakowało szczęścia albo błędy popełniał sędzia główny tego spotkania.

Wydawało się, że po ważnym zwycięstwie w europejskich pucharach, uskrzydleni legioniści zmiotą w kolejnej ligowej kolejce rywala na krajowym podwórku. To jednak nie miało miejsce. W zeszłą niedzielę Legia poniosła drugą przegraną z rzędu, przez co sprowadziła niektórych swoich kibiców brutalnie na ziemię. Tym razem za silna dla legionistów okazała się Korona Kielce, która wygrała na Łazienkowskiej 2-1, wywożąc tym samym z tego obiektu komplet punktów po raz pierwszy w historii. Ciężko znaleźć przyczynę, dlaczego dyspozycja warszawskiego klubu tak diametralnie zmieniła się w ciągu zaledwie kilku dni. Z dobrze poukładanego zespołu stali się nagle przewidywali w ataku i co gorsza, robiący katastrofalne błędy w defensywie. Być może przyczyną jest lekceważenie przeciwników, chociaż z okazji tak ważnego dla klubu sezonu nikt raczej nie byłby w stanie uwierzyć w takie tłumaczenia. Może powodem jest zbyt duża rotacja, która mimo wszystko nijak ma się do tej z poprzedniego sezonu, kiedy na boisko co mecz wybiegali inni zawodnicy.
Dla Legii awans do fazy grupowej Ligi Europy to przede wszystkim duży zastrzyk finansowy. Dobry występ w tych rozgrywkach nie jest jednak teraz dla działaczy priorytetowy. Najważniejsze jest odzyskanie mistrzostwa Polski, które idealnie wpasowałoby się do świętowania setnej rocznicy powstania klubu. Jakiś czas temu Bogusław Leśnodorski potwierdził w wywiadzie, że skupianie się ostatnio na dwumeczu z Ajaxem było niepotrzebne. Wszelkie przygotowania do rundy wiosennej poprzedniego sezonu były uzależnione właśnie od potyczki z Holendrami, co negatywnie odbiło się na dyspozycji piłkarzy w ekstraklasie. Teraz w Legii nikt nie chce już popełnić tego błędu.



Legia drugi raz z rzędu przegrała w ekstraklasie

Ostatnie mecze

Wisła KrakówR1-1 D. Furman
Górnik ŁęcznaW2-0 M. Saganowski, A. Prijović
Piast GliwiceP1-2 N. Nikolić
Zoria ŁugańskW1-0 M. Kucharczyk
Korona KielceP1-2N. Nikolić


Zoria Ługańsk nie długo rozpamiętywała przegraną z Legią Warszawa. Ukraiński zespół szybko odbił sobie niekorzystny wynik z pucharowej potyczki, deklasując w 1/16 finału Pucharu Ukrainy Krystał Chersoń aż 5-0. Na mecz z trzecioligowcami trener Zorii posłał niemal najsilniejszy skład, co musiało mieć wpływ na końcowy rezultat. W niedzielę dla ekipy z Ługańska gole zdobyli Dmytro Chomczenowśkyj, Iwan Petriak, Dmytro Hreczyszkin, Wjaczesław Tankowśkyj oraz Dżaba Lipartia. Dla najbliższego rywala Legii to spotkanie okazało się być dobrym treningiem strzeleckim. W czwartek będą przecież zmuszeni do ciągłych ataków na bramkę Dusana Kuciaka. Jeżeli chcą awansować, to muszą zdobyć na Łazienkowskiej przynajmniej jednego gola. To zadanie będzie starała się im utrudniać warszawska defensywa, którą dowodzić będą Jakub Rzeźniczak i Michał Pazdan. Brak w wyjściowej jedenastce tego drugiego był odczuwalny podczas potyczki z Koroną Kielce, więc teraz po powrocie na pewno będzie w doskonałej formie.

Ostatnie mecze

CharleroiW3-0 Z. Ljubenović 2, R. Małynowskyj
Olimpik DonieckW4-0 J. Lipartia, I. Petriak, P. Budkiwskyj 2
Czarnomorec OdessaW2-0 I. Petriak, O. Karavaev
Legia WarszawaP0-1
KrystalW5-0 D. Chomczenowskyj , I. Petriak, D. Hreczyszkin, W. Tankowskyj, J. Lipartia

Legia Warszawa decydujący mecz o awansie do fazy grupowej Ligi Europy rozegra w czwartek o godzinie 21:00. Spotkanie przed telewizorem będzie można obejrzeć na żywo włączając TVP 2. Zapraszamy również do śledzenia naszej tekstowej Relacji LIVE! prosto z Łazienkowskiej.

Transmisje TV

27.08, 20:50 TVP 2

Autor: Wiśnia

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.