Koc: Cieszę się z powrotu do drużyny

Jakub Koc (przyjmujący Legii): Lepszego rewanżu za bolesną porażkę z Metrem na jesieni nie mogliśmy sobie wymarzyć. Wtedy zagraliśmy totalnie słabo. Teraz wygraliśmy 3-0 i zdobyliśmy kolejne trzy punkty. Summa summarum w dwumeczu z drużyną z Ursynowa wyszliśmy na zero.
Bardzo się cieszę, że wszystko ułożyło się w taki sposób, iż mogłem wrócić do drużyny. Cieszę się grą; bardzo chce mi się grać, zwłaszcza po tak długiej przerwie.
Mamy plany, żeby zająć pozycję w pierwszej czwórce tabeli i powalczyć w turniejach play-off. To stanowi nasz cel i mam nadzieję, że go osiągniemy, zwłaszcza że do jego realizacji niewiele nam brakuje. Na pewno się postaramy i myślę, że damy radę.
Kibice dopisali. Frekwencja była naprawdę wysoka. Czuliśmy ich wsparcie. Momentami musieliśmy krzyczeć do kolegów stojących obok, bo się nie słyszeliśmy. Mimo to cieszymy się, że zagrzewają nas do walki, bo ich doping bardzo nam pomaga.