Miś Kazek oficjaną maskotką Legii
Przed niedzielnym meczem z Jagiellonią na stadionie Legii po raz pierwszy od wielu lat pojawiła się oficjalna maskotka klubu. Tą został Miś Kazek, który pojawiać się będzie przede wszystkim w okolicach sektora rodzinnego. Legia już przed kilku laty planowała wprowadzenie maskotki klubowej, o czym informował w kwietniu 2007 roku ówczesny szef legijnego marketingu, Kornel Eljaszewicz.
Jedyną oficjalną maskotką Legii był do tej pory orzeł, nazywany przez kibiców "kurczakiem", który debiutował w sezonie 1999/2000. Maskotka nie została najlepiej przyjęta przez kibiców i po pewnym czasie działacze klubowi wycofali się z tego pomysłu.
Miś Kazek nie będzie pełnił takich funkcji jakie oglądamy np. na stadionach w Krakowie czy w Szczecinie. Plan jest jednak taki, by funkcjonował na lata.
- Historia jest taka, że to dzieci wybrały misia na maskotkę. Na jednym z obozów Legia Soccer Schools była przeprowadzona ankieta. Dzieci stwierdziły, że miś jest najfajniejszy. Ten nasz ma nonszalancki uśmieszek, ma charakter, ma naderwane ucho... widać, że już kiedyś się gryzł - powiedział Dariusz Urbanowicz, spiker stadionowy.
- Miś też charakterem odpowiada. To niedźwiedź brunatny, czyli groźny miś zawadiaka - dodał Bogusław Leśnodorski w programie TOK gra Legia.