Niezgoda: Nie tak wyobrażałem sobie debiut
Jarosław Niezgoda: Pierwsze koty za płoty... Aczkolwiek nie tak wyobrażałem sobie debiut w Legii. Ciężko znaleźć jakiekolwiek pozytywy w tym spotkaniu. Mam nadzieję, że otrzymam jeszcze szanse na występy w ekstraklasie i zaprezentuję się lepiej. W dzisiejszym spotkaniu nasz skład był bardzo eksperymentalny, być może to przesądziło o porażce, ale widać także, że jesteśmy kompletnie bez formy, a nasze ligowe wyniki niestety to podkreślają.
Przyznam, że odstaję fizycznie od reszty zespołu. Owszem jestem w rytmie meczowym, ale nie ma co porównywać występów w rezerwach z tymi w ekstraklasie. Mimo wszystko jest to duży przeskok. Spodziewałem się, że mecz z Arką będzie dla mnie wyzwaniem, ale przed spotkaniem myślałem, że to my będziemy prowadzić grę i będziemy stroną dominującą. Niestety, tak się nie stało... We wtorek musimy przypieczętować awans do Ligi Mistrzów, a w następny weekend zwyciężyć z Ruchem i gonić drużyny z czołówki w lidze.