fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Zapowiedź: Na fali sukcesu

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Na zakończenie ligowego weekendu Legia Warszawa podejmie Cracovię w ramach 15. kolejki ekstraklasy. Mistrzowie Polski cały czas gonią ekstraklasową czołówkę, więc zdobycie trzech punktów jest dla nich niezwykle ważne. Krakowianie natomiast spisują się ostatnio poniżej oczekiwań i aktualnie znajdują się dopiero w drugiej połówce ligowej tabeli. Początek spotkania o godzinie 18:00.

Przed meczem z Cracovią legioniści dostali olbrzymi zastrzyk pewności siebie. Chodzi oczywiście o wywalczony w niezwykłych okolicznościach remis z Realem Madryt, który pokazał że odpowiednio nastawiona i zmotywowana drużyna może przeciwstawić się nawet najlepszym. Starcie z "Królewskimi" rozpoczęło się bardzo podobnie, co starcie z Koroną Kielce. Dwa szybko stracone gole, które mogły podciąć skrzydła i ostudzić wszelkie zapędy ofensywne. Stało się jednak zupełnie inaczej. Legia grała konsekwentnie, czego efektem były trzy strzelone gole i niewiele brakowało, a jednak z największych sensacji ostatnich lat w Lidze Mistrzów stałaby się właśnie tu, na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej. Ostatecznie obydwie drużyny podzieliły się punktami, jednak każdy ten wynik odbiera kompletnie inaczej. Legioniści czują się niemal jak zwycięzcy, chociaż jak sami przyznają mają lekkie poczucie niedosytu. Piłkarze z Hiszpanii skomplikowali sobie natomiast walkę o pierwsze miejsce w grupie, za co zostali bardzo ostro skrytykowani przez rodzimych dziennikarzy. W meczu z Realem swoje pierwsze gole dla Legii zdobyli Vadis Odjidja-Ofoe oraz Thibault Moulin. Piłkarze zagrali dla mistrza Polski już kilkanaście spotkań, więc był to najwyższy czas, aby wreszcie trafili do siatki. Można zażartować, że nie byłoby remisu z Realem, gdyby nie... Besnik Hasi. To właśnie poprzedni szkoleniowiec Legii zażyczył sobie w składzie Odjidja-Ofoe oraz Moulina i jak się okazało były to transfery bardzo udane. Początkowo ich postawa budziła co prawda lekkie obawy, lecz wystarczyło po prostu dać im trochę więcej czasu na aklimatyzację w Warszawie.

W wyjściowe jedenastce na ostatni mecz pojawił się Michał Pazdan, u którego nie ma już śladu po odniesionej jakiś czas temu kontuzji. Reprezentant Polski spisał się niemal idealnie i ponownie kilkukrotnie dał się we znaki Cristiano Ronaldo. Niestety, w meczu z Cracovią nie będzie mógł pojawić się na boisku z powodu nadmiaru żółtych kartek. Jego miejsce zajmie prawdopodobnie Jakub Czerwiński, którego notowania stoją o wiele wyżej niż Macieja Dąbrowskiego. Przed niedzielnym spotkaniem Jacek Magiera ma niemal pełen wachlarz wyboru. Oprócz Pazdana nikt nie będzie zmuszony pauzować i w ofensywie pojawił się naprawdę spory kłopot bogactwa. Co ciekawe, w ostatnich meczach najsłabiej wypadał Nemanja Nikolić, który w poprzednim sezonie imponował skutecznością. Węgier strzelił co prawda gola w starciu z Koroną, ale w potyczce z Realem był już kompletnie bezproduktywny.

Ostatnie mecze





2-3 Pogoń Szczecin
Radović 24, 74

1-5 Real Madryt
Radović 22

2-1 Lech Poznań
Nikolić 64, Hamalainen 90

4-2 Korona Kielce
Guilherme 29, Nikolić 58, Rymaniak 61 (s), Prijović 83

3-3 Real Madryt
Odjidja-Ofoe 40, Radović 58, Moulin 83


6-1 Zagłębie Lubin
Budziński 31

6-0 Korona Kielce
Szczepaniak 15, Piątek 23, 64, Budziński 34, Covilo 47, Wdowiak 87

1-0 Wisła Płock
Wójcicki 55

2-2 Śląsk Wrocław
Covilo 64, Dąbrowski 90 (k)

1-3 Jagiellonia Białystok
Cetnarski 50


Cracovia zajmuje obecnie dopiero 10. miejsce w tabeli i ma na koncie 17 zgromadzonych punktów w 14 rozegranych kolejkach. Najbliższy rywal Legii lepiej zaczął spisywać się dopiero w ostatnim miesiącu. Podopieczni Jacka Zielińskiego wygrali dwa z czterech spotkań, co jest dobrym wynikiem wobec wcześniejszej passy bez wygranej, która trwała... siedem kolejnych spotkań. W ostatniej kolejce Cracovia ponownie jednak zawiodła swoich kibiców, kiedy przegrała u siebie z Jagiellonią Białystok. Jedyne trafienie dla gospodarzy zanotował Mateusz Cetnarski, który pewnie wykorzystał rzut karny w 50. minucie gry. Ważnym aspektem przed niedzielnym pojedynkiem z Legią jest jednak dyspozycja drużyny w meczach wyjazdowych w tym sezonie. Cracovia jest jedynym ekstraklasowym klubem, który na boisku przeciwnika nie zdobył do tej pory jeszcze kompletu punktów. W siedmiu starciach zanotowali cztery remisy i trzy przegrane.

Obecnie najskuteczniejszym piłkarzem Cracovii jest Miroslav Covilo, który ma na koncie sześć strzelonych bramek. Pomocnik, urodzony w Bośni i Hercegowinie, potrafi idealnie znaleźć się przy stałych fragmentach i wykorzystać swoje ponadprzeciętne umiejętności gry głową. W meczu z Legią jednak nie zagra. W ostatniej kolejce otrzymał czwartą żółtą kartkę w tym sezonie i zmuszony jest pauzować jeden pojedynek.

Legia Warszawa zmierzy się z Cracovią w niedzielę o godzinie 18:00. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja Canal+. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu, czytania wszystkich materiałów pomeczowych oraz obejrzenia fotogalerii.

Transmisje TV

06.11, 17:35 Canal+

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.