Jacek Magiera - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Magiera: Trudny wieczór

Tomek Janus, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Jacek Magiera (trener Legii): Zagraliśmy dobre 15 minut. Dominacja, gol i dobre otwarcie, ale później oddaliśmy inicjatywę i sami nakręcaliśmy Wisłę. Ta miała dużo okazji, ale dobrze blokowaliśmy w polu karnym. Staraliśmy się grać bliżej rywali, jednak po golu na 2-0 znów oddaliśmy inicjatywę. Rywale mieli za dużo miejsca. Dominik Furman to wykorzystał i zdobył pięknego gola.

To dla nas trudny wieczór. Przyzwyczailiśmy siebie i kibiców do wygranych, a dziś zagraliśmy słabiej niż ostatnio. Takie sytuacje się zdarzają. Nie możemy się jednak usprawiedliwiać brakiem Miroslava Radovicia czy Guilherme. W ich miejsce weszli inni dobrzy gracze. Kasper Hamalainen zagrał na pozycji "Rado" i zdobył gola. W środę pole manewru będzie już większe.

Mam nadzieję, że nikt nie miał w głowie oszczędzania sił na mecz ze Sportingiem Lizbona. To byłoby tanie usprawiedliwienie i ja bym go nie przyjął. Chcieliśmy grać i strzelać bramki. Mieliśmy mecz pod kontrolą i nie powinniśmy zremisować.

Dominik Furman nie zaskoczył mnie swoją postawą. Znam go od najmłodszych lat. Wiem na co go stać. Gratuluję mu pięknego gola i tego, że pokazał się z dobrej strony. Nieraz już tak bywa, że trzeba odejść ze swojego klubu, żeby zacząć grać lepiej. Nie powiem, czy chciałbym widzieć Furmana w swojej drużynie.

Dlaczego zagrał dziś Nemanja Nikolić a nie Aleksandar Prijović? Jak się bywa na treningu, to widzi się wiele. Jestem trenerem Legii i po obserwacji treningów decyduję, kto jest w najlepszej formie. Zastanawiałem się, czy nie postawić na duet Nikolić - Prijović, ale jednak zagrali osobno.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.