Dominik Nagy - fot. Klaudia Adamczyk / Biuro Prasowe Legii Warszawa
REKLAMA

Nagy już w Warszawie

Woytek, źródło: Twitter, weszlo.com - Wiadomość archiwalna

Dominik Nagy, który latem podpisał kontrakt z Legią już przybył do stolicy. W sobotę przeprowadzone zostały testy medyczne byłego pomocnika Ferencvarosi TC. Pierwotnie 21-latek miał zacząć treningi z drużyną od lutego, gdy zostanie otwarte okno transferowe, ale "Wojskowym" udało się sprowadzić go wcześniej. Będzie występował z numerem 21 na koszulce. Jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2021.

Nagy potrafi grać na obu skrzydłach, a także w środku pola. Jesienią wystąpił w 21 meczach, strzelił 1 gola i zanotował 4 asysty.

Weszlo.com opublikowało ciekawe statystyki zawodnika z raportu InStat. Poniżej cytat:

Nagy to niesamowity walczak, który uwielbia iść z przeciwnikiem w zwarcie. Z racji niewielkiego wzrostu (174 centymetry) najczęściej wchodził w pojedynki na ziemi, których na przestrzeni rundy miał aż 317, co jest drugim wynikiem w całej lidze. Niemal z połowy z nich potrafił wyjść zwycięsko, w czym pomagały mu chętnie próbowane zwody – łącznie wykonał ich 113, co także jest drugim wynikiem w lidze. Nie można jednak powiedzieć, że obrońcy mu odpuszczali, bo Nagy był też czwartym najczęściej faulowanym zawodnikiem na Węgrzech (57 przewinień na nim, średnio 3,5 w każdym meczu). Ale i on nie pozostawał rywalom dłużny, o czym świadczyć może osiem zebranych żółtych kartek – najwięcej w całej lidze.

Nagy na Węgrzech był także 13. pod względem kluczowych podań (w całej rundzie 36 prób, z czego 21 skutecznych), czyli zagrań, po których partner znajduje się w dogodnej sytuacji do strzelenia gola. Legitymuje się też bardzo wysoką – jak na swoją pozycję – skutecznością podań (83 procent). To także zawodnik mocno pracujący w defensywie, w której wygrywał 52 procent pojedynków, notował sporo odbiorów (2,6 na mecz) i przejęć (3,6 na mecz, w tym 2,4 na połowie przeciwnika). Z minusów należałoby wspomnieć słabą grę w powietrzu (66 procent przegranych pojedynków) oraz dużą liczbę strat – aż 215 w rundzie, co jest dwunastym najgorszym wynikiem w lidze. Ogólnie jednak Nagy pod względem liczb w lidze węgierskiej wypada znacznie lepiej niż chociażby znacznie starszy Adam Gyurcsó przed rokiem.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.