Sparing: Zagłębie Sosnowiec 1-2 Legia Warszawa

Legia Warszawa wygrała 2-1 z Zagłębiem Sosnowiec w sobotnim meczu sparingowym. Pierwszego gola dla "Wojskowych" zdobył już w 8. minucie Michał Kucharczyk. Chwilę potem wyrównał Michał Fidziukiewicz i rezultat remisowy utrzymał się do końca pierwszej połowy. Na początku drugiej odsłony, losy pojedynku rozstrzygnął Dominik Nagy, który mocnym uderzeniem pokonał Wojciecha Skabę.

Fotoreportaż z meczu - 44 zdjęcia Mishki

Przez pierwsze kilka minut legioniści mieli problemy z przeprowadzeniem składnej akcji. Zagłębie było zmotywowane i atakowało mistrzów Polski już na ich połowie. W 8. minucie gracze Jacka Magiery otworzyli rezultat spotkania. Z prawej strony dośrodkował Miroslav Radović, a celną główką Wojciecha Fabisiaka pokonał Michał Kucharczyk. Chwilę potem był już remis. Na prawej stronie z Jakubem Rzeźniczakiem poradził sobie jeden z gospodarzy, dośrodkował w pole karne, gdzie podbitą przez Jakuba Czerwińskiego piłkę uderzył Michał Fidziukiewicz. Radosław Cierzniak nie miał w tej sytuacji nic do powiedzenia. Na boisku lepiej prezentowali się przyjezdni, ale gracze Zagłębia szukali swoich szans w wyprowadzanych kontrach. Po jednej z nich bliski szczęścia był Fidziukiewicz, który omal po raz nie pokonał golkipera rywali. Napastnik pierwszoligowca huknął z półwoleja i futbolówka odbiła się od wewnętrznej strony słupka. W 34. minucie snajper znów był bliski wyprowadzenia Zagłębia na prowadzenie. Z lewego skrzydła w jego kierunku piłkę dorzucił Żarko Udovicić, a wolej Fidziukiewicza z najwyższym trudem na słupek sparował Radosław Cierzniak. Pięć minut potem zagrozili legioniści. Prawą stroną urwał się Guilherme, dograł przed bramkę do Vadisa Odjidji-Ofoe, którego w ostatniej chwili uprzedził jeden z defensorów.

Tuż po zmianie stron Legia zdobyła drugiego gola. Dominik Nagy najlepiej odnalazł się w polu karnym Zagłębia i mocnym strzałem wpakował piłkę do siatki. Przez kolejny kwadrans na boisku nie działo się zbyt wiele. Obydwie jedenastki nie potrafiły stworzyć sobie dobrej okazji, aby zdobyć kolejnego gola. Dopiero nieco po godzinie gry z rzutu wolnego celnie uderzył Nagy, ale dobrze ustawiony Wojciech Skaba nie miał problemów z dobrą interwencją. W 74. minucie zza pola karnego szczęścia spróbował Dawid Ryndak, lecz Arkadiusz Malarz nie musiał nawet interweniować, ponieważ piłka przeleciała obok słupka. W samej końcówce bramkarz stołecznego klubu uratował swój zespół, zatrzymując strzał Fabiana Klamy.

Sparing: Zagłębie Sosnowiec 1-2 (1-1) Legia Warszawa
0-1 Kucharczyk 8
1-1 Fidziukiewicz 10
1-2 Nagy 48

Zagłębie: 12. Wojciech Fabisiak (46, 1. Wojciech Skaba) - 30. Konrad Budek, 18. Arkadiusz Najemski (46, 4. Kamil Wiktorski), 10. Krzysztof Markowski (46, 93. Łukasz Bogusławski), 22. Žarko Udovicić (46, 7. Marcin Sierczyński) - 16. Dawid Ryndak (84, 8. Marcin Mączka), 29. Łukasz Matusiak (79, 14. Wojciech Bała), 17. Sebastian Dudek (88, 25. Igor Krzykowski), 89. Wojciech Łuczak, 19. Martin Pribula (81, 33. Fabian Klama) - 9. Michał Fidziukiewicz (46, 77. Terence Makengo).

Legia: 33. Radosław Cierzniak (46, 1. Arkadiusz Malarz) - 28. Łukasz Broź, 25. Jakub Rzeźniczak, 4. Jakub Czerwiński, 21. Dominik Nagy - 6. Guilherne (46, 40. Tomasz Nawotka), 75. Thibault Moulin (63, 15. Michał Kopczyński), 22. Kasper Hamalainen, 8. Vadis Odjidja-Ofoe (46, 27. Daniel Chima Chukwu), 32. Miroslav Radović (46, 77. Tin Matić) - 18. Michał Kucharczyk.

sędziował: Piotr Lasyk.
widzów: 2000.

Fotoreportaż z meczu - 44 zdjęcia Mishki




fot. Mishka / Legionisci.com