Armando Sadiku i Michał Żewłakow - fot. Mateusz Kostrzewa / Legia.com
REKLAMA

Sadiku: Legia chciała mnie już rok temu

Woytek, ar2r, źródło: supersport.al - Wiadomość archiwalna

- Legia chciała mnie już rok temu zaraz po Euro 2016, gdy trenerem był Besnik Hasi. Wówczas transfer nie doszedł jednak do skutku, ponieważ oczekiwałem lepszej oferty. Miałem jednak szczęście, że tego lata Legia nadal była mną zainteresowana i podpisałem kontrakt - powiedział nowy napastnik stołecznej drużyny Armando Sadiku.

- Przyznam, że oczekiwałem ofert z dużych europejskich krajów takich jak Niemcy lub Włochy. W poniedziałek miałem cztery oferty, ale to Legia była klubem, który zaoferował mi najlepsze warunki. Nie zastanawiałem się dwa razy i już w ten weekend będę gotowy do gry - dodał Sadiku.

- Mam nadzieję, że zdobędę wiele bramek i pomogę drużynie jak tylko będę umiał. Legia ma ambicje by grać w Lidze Mistrzów. Już pierwszego dnia dyrektor sportowy powiedział mi, że wszystkie mecze są ważne, a szczególnie te w Ekstraklasie i Pucharze Polski. Wierzę, że wszystko pójdzie dobrze. Nie czuję presji, jestem pewny siebie. Będę dawał z siebie 100 procent w każdym spotkaniu. Gdziekolwiek nie grałem zdobywałem serca kibiców i wierzę, że to samo stanie się w Warszawie - powiedział na łamach supersport.al.

Być może już dziś w Zabrzu Armando Sadiku otrzyma szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.