Konferencja prasowa Legii Warszawa przed meczem z FK Astana - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Magiera: Jestem pewien, że drużyna odpali

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Potwierdzam pana statystyki, bo też przeanalizowałem mecz. Faktycznie Astana miała 19 strzałów, a my 10. Strzeliła trzy gole, a my jednego. Tamten wynik był jak najbardziej sprawiedliwy, ale na konferencji powiedziałem, iż żałuję padła bramka w doliczonym czasie gry. Nigdy nie szukam wymówek, bo jestem w klubie wiele lat dużo osiągnąłem jako piłkarz, drugi trener i pierwszy trener - odpowiedział na pytanie dziennikarza z Kazachstanu Jacek Magiera.

- Nikt nie musi mi mówić jak duży ciężar gatunkowy ma ten mecz. Wiem co on oznacza dla Legii. Jestem gotowy na to i jestem pewien, że drużyna odpali w tym momencie co trzeba, że zespół pokaże charakter i pokaże, że potrafi grać. Jestem przekonany co do tego w jaki sposób drużyna funkcjonuje. Będę to powtarzał niezależnie od tego jakie będą głosy dookoła - dodał szkoleniowiec.

- Chcemy by jutro przyszli wszyscy, którzy wierzą, że Legia może awansować do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Tylko tacy ludzie popchną nas do tego byśmy ten sukces odnieśli.

- Dokładnie wiemy gdzie popełniliśmy błędy. Będziemy chcieli to naprawić. Na pewno skład nie będzie identyczny jak w Astanie, ale go nie podam. Na pewno jednym z powodów będzie to, że chcemy grać inaczej. W osiemnastce meczowej będzie jedna zmiana w porównaniu z tym co było w Astanie.

fot. Woytek / Legionisci.com

- W Astanie graliśmy źle, zresztą każdy widział jak straciliśmy gole. Na ile procent do tej pory grała Legia? Nie da się tego zmierzyć - były dobre i złe momenty. Jutro na boisko wyjdzie drużyna, która wierzy, że można ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść.

- Legia nie musi jutro zagrać najlepszego meczu za mojej kadencji, by awansować. Do tej pory poprowadziłem drużynę w 37 meczach. Musimy zagrać skutecznie w obronie i w ataku - to klucz do zwycięstwa. Musimy być optymistycznie nastawieni. W ostatnich dniach szukałem ludzi, którzy są pozytywnie nastawieni i udało mi się to. Z optymizmem patrzę na to, co będzie jutro. Piłka to sport, który daje pozytywne emocje, będziemy robić wszystko by pokonać Kazachów - to mogę zagwarantować. A jaki będzie wynik? Czas pokaże.

- Mecz ze Zniczem, który dziś zagraliśmy, to była tylko gra kontrolna 2 x 25 minut. Nie mam obowiązku żeby kogokolwiek informować o tym robimy w mikrocyklu treningowym, a już na pewno nie w tak ważnym momencie w jakim jesteśmy dziś.

Artur Jędrzejczyk: Znajduję się w bardzo dobrym stanie psychicznym. Nie zastanawiałem się nad tym, który z zawodników Astany jest najgroźniejszy. Skupiamy się na sobie.. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy odpali i nie zastanawiałem się nad tym, co będzie gdyby tak się stało. Wychodzimy jutro by wygrać, strzelić więcej bramek i przejść dalej. Damy z siebie wszystko.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.