Gol Kaspera Hamalainena - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Legia Warszawa 1-1 Sheriff Tiraspol

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Legia Warszawa zaledwie zremisowała z Sheriffem Tiraspol w pierwszym meczu 4. rundy eliminacyjnej do Ligi Europy. Oznacza to, że sprawa awansu rozstrzygnie się za tydzień na wyjeździe. Wynik meczu otworzył w 76. minucie Kasper Hamalainen, lecz niebawem do wyrównania doprowadził Cyrille Bayala. Mistrzowie Polski zaprezentowali się tego dnia beznadziejnie i przed rewanżem wcale nie musza być faworytami.

Od początku spotkania Legia ruszyła do zdecydowanych ataków. Mistrzowie Polski nie chcieli dać się rozpędzić swoim przeciwnikom i pozwolić im na narzucenie swojego stylu gry. W pierwszych dziesięciu minutach "Wojskowi" stworzyli sobie dwie dobre okazje. Najpierw w polu karnym w ostatniej chwili powstrzymany został Armando Sadiku, a za moment z uderzeniem Guilherme poradził sobie Zvonimir Mikulić. Niebawem kolejna odważna próba gospodarzy. Z powietrza mocno strzelił Artur Jędrzejczyk, lecz futbolówka poszybowała ponad celem. Przez pierwszą część pierwszej połowy legioniści prezentowali się naprawdę dobrze. W żaden sposób nie można było tego porównać do formy mistrzów Polski z ostatniego starcia w europejskich pucharach z FK Astana. Niestety. Potem było już gorzej i jakby zaczynało brakować stołecznej drużynie paliwa. Przez ostatni kwadrans pierwszej połowy zobaczyliśmy tylko jeden groźny strzał. Z dystansu huknął Krzysztof Mączyński i bramkarz Sheriffa z problemami przeniósł piłkę ponad poprzeczką. Obydwie drużyny zeszły na przerwę przy bezbramkowym rezultacie, który był jak najbardziej sprawiedliwy.

Zaraz po zmianie stron dobrą szansę miał Sebastian Szymański. Młody pomocnik nie trafił jednak w podaną ze skrzydła piłkę. Za moment tym razem dokładnie podawał do partnerów, lecz żadne z nich nie zamknął akcji i nie skierował futbolówki do siatki. Po godzinie gry Legia miała szansę z rzutu wolnego. Krzysztof Mączyński trafił jednak wprost w szczelnie ustawiony mur. Potem nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Nie było żadnych akcji ani z jednej ani z drugiej strony. Słabą grę legionistów podsumowali kibice, którzy kilkukrotnie krzyknęli "Legia grać!..." Kwadrans przed końcem wreszcie padł gol! Hamalainen dostał podanie ze skrzydła od Hilderberto i tylko dołożył nogę, pakując piłkę do siatki Sheriffa. Po objęciu prowadzenia gra gospodarzy nieco się ożywiła. Za moment z dystansu szczęścia spróbował jeden z legionistów, lecz był niedokładny. Kiedy wydawało się, że już nic złego nie może się nam stać padło wyrównanie. Wrzutka z rzutu rożnego, główka Cyrille'a Bayali i remis.

Legia Warszawa 1-0 (0-0) Sheriff Tiraspol
1-0 Hamalainen 76
1-1 Bayala 87

Legia: 1. Arkadiusz Malarz - 55. Artur Jędrzejczyk, 5. Maciej Dąbrowski, 2. Michał Pazdan, 14. Adam Hloušek - 53. Sebastian Szymański, 31. Krzysztof Mączyński, 75. Thibault Moulin, 6. Guilherme (24, 18. Michał Kucharczyk), 21. Dominik Nagy (71, 7. Hildeberto Pereira) - 99. Armando Sadiku (56, 22. Kasper Hämäläinen).

Sheriff: 1. Zvonimir Mikulić - 55. Mateo Sušić, 90. Veaceslav Posmac, 35. Ante Kulušić, 15. Cristiano - 20. Cyrille Bayala, 30. Josip Brezovec (84, 99. Vitalie Damașcan), 18. Gheorghe Anton, 8. Jeremy de Nooijer (87, 14. Wilfried Balima), 11. Zlatko Tripić (64, 10. Jairo) - 39. Ziguy Badibanga.

żółte kartki: Pazdan, Hloušek - Brezovec, Cristiano.

sędziował: Aleksandar Stavrev (Macedonia).
widzów: 17 732.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.