Sebastian Szymański - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Szymański i Dąbrowski: Walczymy do końca o awans

Fumen, Wiśnia, Filip Kaczmarczyk, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Sebastian Szymański: Każdy zawodnik musi być gotowy do gry i czekać na swoją szansę. Ja dzisiaj byłem gotowy, dlatego trener na mnie postawił. Ciężko mi teraz powiedzieć czy ten remis jest dobrym wynikiem. Na pewno nie jest on najlepszy, ponieważ graliśmy u siebie. Jednak jeszcze wszystko jest w naszych rękach. Wystarczy, że w Mołdawii strzelimy jedną bramkę i mamy awans. W dzisiejszym spotkaniu każdy z nas dał z siebie wszystko. Niestety nie udało się zwyciężyć, ale patrzymy przed siebie i walczymy do końca o awans.

Maciej Dąbrowski: Pierwsza połowa tego spotkania została dzisiaj zakończona, ale za tydzień czeka nas druga część tej rywalizacji. Wydaje mi się, że dzisiaj było nas stać na 3-4 bramkowe zwycięstwo, ale niestety futbol jest brutalny, bowiem nasi rywale nie stworzyli sobie praktycznie żadnej sytuacji, a zdołali zremisować. Zdecydowanie w dzisiejszym spotkaniu w ofensywie zabrakło nam zimnej krwi. W niektórych sytuacjach powinniśmy zachować się lepiej i teraz każdy z nas byłby w zupełnie innym humorze. Teraz mamy tydzień czasu na przygotowania do rewanżu. Musimy podnieść głowy i pokazać wszystkim, że stać nas na zwycięstwo i awans. Jestem przekonany, że w Mołdawii możemy odnieść przekonujące zwycięstwo i awansować do fazy grupowej Ligi Europy.

Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że aktualnie mamy problemy z dobrą dyspozycją, ale wszystkie problemy są do rozwiązania. Nie możemy się tłumaczyć tym, że mieliśmy mało czasu na odpoczynek i regenerację po minionym sezonie. Trzeba cały czas mocno pracować, żeby ta odpowiednia forma przyszła. Wydaje mi się, że z meczu na mecz gramy lepiej i wreszcie przyjdzie moment, kiedy Legia będzie odnosiła sukces w każdym kolejnym spotkaniu.

Spodziewaliśmy się, że nasi rywale będą próbowali nas kontrować, jednak ta sztuka im się nie udała, bo skutecznie rozbijaliśmy ich ataki. Żałujemy, że nie udało nam się wykorzystać naszych sytuacji, bo teraz rozmawialibyśmy w zupełnie innych nastrojach. Rozumiem niezadowolenie i frustracje ze strony kibiców. Każdy z nas wie, że Legia musi zwyciężać i grać lepiej. My dzisiaj jednak nie przegraliśmy i jestem pewien, że zwyciężymy w rewanżu i awansujemy do europejskich rozgrywek.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.