Magiera: Z presją mierzymy się na co dzień

- Nie czujemy zbyt dużej presji, z tym mierzymy się na co dzień. Nie po raz pierwszy walczymy o fazę grupową, podchodzimy do tego meczu bardzo poważnie, wiemy, jakim wynikiem zakończył się pierwszy mecz w Warszawie. Przed nami 90 minut walki o to, żeby w tym dwumeczu okazać się zespołem lepszym. Chcemy grać w Europie, rozwijać się. Presji nie ma, a jeśli jest, to będziemy ją ściągać - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej Jacek Magiera.

- Chcemy, żeby zawodnicy czuli się dobrze na boisku. Tylko swoboda, luz i dobre przygotowanie mentalne pozwoli, żeby zagrać dobry mecz. Jest tutaj 21 zawodników, wszyscy gotowi do gry, kontuzjowani zostali w Warszawie, nie było sensu ciągnąć ich do Tiraspola - dodał szkoleniowiec.

- Chcemy, żeby nasza gra była perfekcyjnie przygotowana do tego, żeby strzelać gole. Ja wierzę w to, że jesteśmy w stanie odrobić straty i pokonać Sheriffa. To będzie trudne, ale wykonalne i temu podporządkowujemy wszystko - zakończył Magiera.


Arkadiusz Malarz - fot. Piotr Kucza / FotoPyK

Arkadiusz Malarz: - W pierwszym spotkaniu nie zagraliśmy tak ja powinniśmy. Nie zgarnęliśmy pełnej puli. Wszystko jest podporządkowane temu, żeby jutro wyjść i zdobyć to, co straciliśmy u siebie. Nie czujemy specjalnej presji. Dla nas to jest kolejne spotkanie.