Kasper Hamalainen podczas meczu z Cracovią - fot. Hagi / Legionisci.com
REKLAMA

Pod lupą LL! - Kasper Hamalainen

Tomek Janus, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Kasper Hamalainen w Legii kojarzy się przede wszystkim z rezerwowym, który daje dobre, bramkowe zmiany. W swoim trenerskim debiucie Romeo Jozak postanowił jednak postawić na Fina od pierwszej minuty. I choć 31-latek nie zachwycił, to za niedzielne spotkanie może postawić sobie niewielki plusik.

Zacznijmy jednak od minusów Hamalainena podczas meczu z Cracovią. Na mokrym boisku "Hama" na pewno nie był tytanem pracy i kreatywności. Szczególnie widoczne było to w pierwszej połowie meczu, gdy zawodnik równał do reszty kolegów i grał słabo. Do Hamalainena można mieć także pretensje, że gdy już dochodził do sytuacji strzeleckiej, to jego uderzenie było tak słabe, że Grzegorz Sandomierski nie miał zbyt wiele problemów z obroną.

W pierwszej połowie z anemicznymi strzałami gracza Legii mieliśmy do czynienia w 17. i w 43 minucie. W obu sytuacjach piłka lądowała w rękach Sandomierskiego, a Hamalainen w ogóle nie wykorzystywał mokrej murawy, która sprzyjała mocnym strzałom z dystansu.

Po zmianie stron nieco lepiej zaczęła grać cała Legii, a i sam "Hama" pokazał się z lepszej strony. Znów jednak zapominał, że siła jest ważnym elementem podczas strzału. Gdyby Fin włożył więcej mocy w swoje uderzenie, to być może w 59. minucie "wojskowi" wyszliby na prowadzenie. Zamiast tego piłkę po rykoszecie zdołał odbić bramkarz gości.

Druga połowa to jednak już zdecydowanie bardzie aktywny Hamalainen. Pomocnik Legii częściej zaczął się angażować w akcje ofensywne i w konsekwencji zagrażał bramce przyjezdnych. W 74. minucie "Hama" znalazł się w dogodnej sytuacji w polu karnym Cracovii. I tym razem z pomocą brakarzowi przyszli obrońcy. Piłka znów odbiła się od jednego z nich, co znacząco ułatwiło Sandomierskiemu interwencję.

Słabiej było, gdy Hamalainen usiłował dogrywać do swoich kolegów. Tu w decydującym momencie akcji ofensywnych zawodziła precyzja i podania były niedokładne. Po stronie minusów zapisać trzeba także fakt, że Legia miała w niedzielny wieczór niezbyt wielki pożytek z 31-latka w defensywie. "Hama" rzadko wracał się pod własną bramkę. Wiadomo jednak, że większość jego obowiązków dotyczy ofensywy i to w tym elemencie - przede wszystkim siła strzałów i precyzja podań - należy liczyć na poprawę Fina.

Kasper Hamalainen
Czas gry: 90 minut
Strzały / celne: 4 / 2
Faule: 0
Faulowany: 0
Spalone: 0
Straty piłki: 8
Odbiory / udane: 3 / 2
Podania celne: 49 / 44 (90%)
Podania przyjęte: 44
Pojedynki / wygrane: 16 / 9 (56%)
Pojedynki w powietrzu / wygrane: 6 / 4
Pojedynki na ziemi / wygrane: 10 / 5
Zwody / wygrane: 2 / 1

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.