Legioniści o meczu z Pogonią

Łukasz Broź: Czekałem co zrobi bramkarz, ale widziałem, że stoi do końca. Uderzyłem mocno przy słupku i wpadło. Jesteśmy daleko od tego, jak byśmy chcieli grać, ale wiemy nad czym mamy pracować i co poprawić. Wszyscy szukali kryzysu, a mieliśmy ćwierćfinał Pucharu Polski i trzy punkty straty do lidera. Ja tego kryzysu nie widzę. Największym szokiem dla nas było odpadnięcie z europejskich pucharów.

Teraz czeka nas mecz o pierwsze miejsce z Górnikiem. Zrobimy wszystko, aby dać radość kibicom. To trener ustala skład, ale na pewno daję mu argumenty do tego, aby wciąż mnie wystawiał.

Inaki Astiz: Wielkiego świętowania urodzin moich i "Jędzy" nie będzie. Może wypijemy małe piwko z kolegami, ale to wszystko. Chcemy, aby nasza gra wyglądała tak, jak w końcówce drugiej połowy. W pierwszej połowie to Pogoń wyglądała dużo lepiej, ale strzelając bramkę pokazaliśmy, że tworzymy świetną drużynę. Przed przerwą było bardzo dużo pracy w defensywie. Rywale mieli sporo sytuacji, jednak później drużyna świetnie zareagowała. Robimy swoje, myślimy tylko o kolejnym meczu. Nie zastanawiamy się, co będzie dalej. Klub uznał, że jestem odpowiednim stoperem na ten moment. Nie ma nic za darmo. Mocno pracuję na treningach i zasługuję na miejsce w pierwszej jedenastce.

Kasper Hamalainen: Jesteśmy zadowoleni ze zdobycia trzech punktów. To jest nasza charakterystyczna cecha. Nawet jak nie gramy najlepiej, to i tak wygrywamy. Na pewno nie jesteśmy w pełni usatysfakcjonowani naszą grą, ale jeżeli wygramy, to musimy się z tego cieszyć. Musimy ustabilizować swoją grę, bo jest za dużo wzlotów i upadków. Dzisiaj byłem bardzo bliski strzelenia czwartego gola. Pogoń miała dzisiaj dobre momenty. Na szczęście to my zdołaliśmy strzelić pierwsi bramkę i uspokoić grę. Pogoń ma swoje problemy i ten gol przez nich strzelony dał im dużą ulgę. Ostatnim razem przed przerwą reprezentacyjną przegraliśmy z Lechem 0-3. Był to dla nas bardzo zły czas, ale teraz jesteśmy już w innych humorach. Ostatnie trzy tygodnie były dla nas bardzo dobre. Musimy naładować baterie. Kilku naszych graczy jedzie na reprezentację, ale mamy teraz dobry moment aby poćwiczyć taktykę i przygotować się do meczu z Górnikiem.