fot. Raffi / Legionisci.com
REKLAMA

Legia chce rozszerzyć współpracę z klubami warszawskimi

Redakcja, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

W dniach 25-26 listopada pod balonem przy ulicy Łazienkowskiej odbędzie się 13. edycja turnieju Legia Cup dla zawodników urodzonych w roku 2007 i młodszych. Udział (w formule każdy z każdym) weźmie 11 zespołów: Manchester United, Manchester City, Feyenoord, Juventus, Anderlecht, Hertha Berlin, Sparta Praga, FC Lugano, Team Europa (DTFS) oraz dwie drużyny gospodarzy - Legii. To umożliwi udział zarówno całości składu rocznika 2007 jak i szerszą niż dotąd reprezentację graczy klubów partnerskich i zaprzyjaźnionych.

W zeszłym roku wybór wzbudził kontrowersje. W zespole znalazło się pięciu chłopców, którzy na co dzień nie ćwiczą z akademią, jedynie co jakiś czas przyjeżdżali na treningi.

Rodzice poczuli się oszukani, że miejsce ich pociech zabierają „dzieci z zewnątrz”, a trenerzy z Warszawy pomijają ich, aby grać na wynik. To pierwszy raz, gdy w historii Legia Cup doszło do takiej sytuacji. Sprawa była złożona, Legia chciała postawić na większą konkurencję.

W tym roku organizacja będzie inna. Wszyscy zawodnicy Legii z rocznika 2007, dla których jest turniej, otrzymają szansę gry. Dodatkowo na boisku pojawią się wytypowani chłopcy z rocznika 2008 i z Legia Soccer Schools. Zespół A będzie składał się z 12 młodych piłkarzy, z których część gra już w zespole U11. Resztę chłopców Legia zaprasza z klubów lokalnych. W zespole B zagrają pozostali zawodnicy z rocznika 2007, a także z 2008 i Legia Soccer Schools. Obie drużyny zagrają z zagranicznymi rywalami oraz między sobą.

– Zależy nam na selekcji w najmłodszych rocznikach ze stołecznych drużyn. Tylko w ten sposób w przyszłości nie będziemy musieli uzupełniać zespołu chłopcami z innych stron kraju. Jeśli kluby z Warszawy pomogą nam zmienić proporcje, wzrasta szansa, by w przyszłości w europejskich pucharach albo ekstraklasie oglądać chłopaków stąd, z naszej dzielnicy – mówi Radosław Mozyrko, menedżer akademii w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Klub ma szczególną uwagę w komunikacji przykładać do klubów warszawskich. - To one nas budują, ciężko pracując w swoich dzielnicach, w początkowym etapie przygody z piłką. Nasze zwycięstwa i porażki są w części zwycięstwami i porażkami wszystkich tych klubów – dodaje Przemysław Zych, koordynator ds. komunikacji i rozwoju w akademii Legii.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.