Radosław Cierzniak - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Cierzniak: Po dzisiejszym meczu jestem optymistą

Woytek i Fumen, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Radosław Cierzniak: Na pewno to było pozytywne uczucie zagrać mecz po tak długiej przerwie. Brakuje mi regularnej gry i gdy trener zakomunikował mi, że wystąpię w Zabrzu, to byłem bardzo zadowolony. Na murawie czułem się pewnie i przyznam szczerze, że dobrze mi się grało przy takiej atmosferze. Co do straconej bramki, to uważam, że dobrze ustawiłem mur. Czapki z głów dla Rafała Kurzawy za to jak wykonał ten stały fragment gry. Niewielu piłkarzy potrafi tak uderzać rzuty wolne.
Uważam, że z mojej strony było wszystko w porządku. Oczywiście też nie mogę mieć pretensji do kolegów z drużyny za ten faul. Powinniśmy patrzeć na to szerzej. Owszem, straciliśmy bramkę, ale nie przegraliśmy. Wszystko przed nami.
Przebieg meczu był pod nasze dyktando. Poza jedną akcją, to Górnik nie wychodził ze swojej połowy. To wszystko dobrze wyglądało do momentu objęcia przez nas prowadzenia. Trochę się cofnęliśmy, co poniekąd wynikało z naszej taktyki. Inna sprawa, że mając tyle sytuacji, powinniśmy wygrać. Tu nie brał nikt 1-1 w ciemno. Przyjechaliśmy po zwycięstwo i od pierwszego gwizdka zależało nam na wygranej. Chcieliśmy dominować, stwarzać sytuacje i myślę, że wszystko było po naszej stronie. Jednak pamiętajmy, że półfinał Pucharu Polski to są dwa mecze i wynik remisowy na wyjeździe nie jest taki zły jak się może wydawać. Także nie rozpaczamy, tylko skupiamy się na Pogoni Szczecin, a następnie na rewanżu. Uważam, że to co najgorsze jest już za nami i idą dla nas dobre czasy. Po takiej grze jaką dziś zaprezentowaliśmy, jestem optymistą przed nachodzącymi potyczkami.
Nie chcę wysyłać komukolwiek wiadomości, tylko chcę abyśmy skupili się na sobie. Natomiast co będzie 18 kwietnia, to wszystko jest w naszych głowach i nogach. Co mecz powinniśmy prezentować taką waleczność, takie zaangażowanie, a do tego dołożyć odrobinę spokoju. Oczywiście, czasami jest o to ciężko, szczególnie po trudnych bojach, ale jestem dobrej myśli.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.