Legia tam była! - Droga do niepodległości
REKLAMA

Legia tam była! - Droga do niepodległości (1)

Redakcja, Grzegorz Karpiński, źródło: legia.warszawa.pl - Wiadomość archiwalna

Rok 2018 obfitował będzie w wiele wydarzeń związanych obchodami stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Nasz klub dumnie wpisuje się w tę rocznicę, dlatego przez najbliższe miesiące będziemy publikowali teksty związane z historią Legii Warszawa. Ich autorem jest Grzegorz Karpiński, współtwórca Księgi Stulecia Legii Warszawa.

Jak powszechnie wiadomo, Legia była ściśle powiązana była z Legionami - i nie dotyczyło to tylko piłkarzy ale także całych zastępów członków, sportowców i działaczy, z których nie jeden przeszedł cały szlak bojowy aż do odzyskania niepodległości przez Polskę.

Grzesiek "Karpiko" przygotował specjalną stronę "Historia ze starej fotografii". Porusza na niej wiele ciekawych tematów, które z przyczyn objętościowych nie zmieściły się w Księdze Stulecia, a warto by nie zostały zapomniane. Jego teksty urozmaicają fotografie z tamtego okresu. Zapraszamy do regularnego odwiedzania legia.warszawa.pl. Znajdziecie tam również erratę do Księgi "Legia Warszawa 1916-2016", którą autor regularnie aktualizuje.

Poniżej prezentujemy pierwszy materiał, który ma trochę inny charakter niż zapowiadany cykl o odzyskaniu niepodległości, jednak ukazuje ludzi związanych z Legią, którzy tę niepodległość odzyskali, a następnie zginęli w Katyniu i Charkowie. Zapraszamy do lektury!

* * *

Katyńska hekatomba

Kwiecień to czas szczególny dla klubu i jego sympatyków. W tym właśnie miesiącu w 1916 r. powstała drużyna piłkarska dająca początek działalności Legii, co klub upamiętnia obchodzonymi cyklicznie jubileuszami. Jednak kwiecień powinien przywoływać u legionistów także smutne wspomnienia z 1940 r. kiedy to wojskowy klub stracił wielu członków, działaczy i sportowców zamordowanych w zbrodni katyńskiej.

Szkic wydarzeń

Legia będąc klubem wojskowym zasiliła szeregi obrońców ojczyzny w 1939 r. zdecydowaną większością swoich ówczesnych i byłych członków. Do walki szli nie tylko czynni wojskowi czy rezerwiści, szli również związani z Legią cywile, wspierając obronę kraju.

Tym żołnierzom, którzy trafili na front walki z okupantem niemieckim dane było (przynajmniej na początku wrześniowej zawieruchy) prowadzić regularne działania wojskowe. Po rozbiciu ich armii lub kapitulacji placówek, przeważnie trafiali na resztę wojny do niewoli jako jeńcy niemieckich oflagów i stalagów.

Gdy Armia Czerwona wkraczała do Polski 17 września pod pretekstem „opanowania chaosu w pozbawionej rządu Polsce”, wycofujące się przed falą niemiecką Polskie Wojsko oraz obsady placówek na wschodnich rubieżach Rzeczpospolitej otrzymały od Wodza Naczelnego Marszałka Rydza-Śmigłego dyrektywę ogólną unikania konfliktów zbrojnych z Rosjanami i podjęcie próby przekroczenia granicy z Węgrami lub Rumunią. Dzień później Rząd Rzeczpospolitej znalazł się na uchodźstwie i został internowany. Tysiącom żołnierzy znajdujących się od linii Bugu w granicach wschodniej Rzeczpospolitej ta próba się nie udała, trafili masowo do sowieckiej niewoli.

Obozy pod czerwoną gwiazdą

Sowieci utworzyli szereg obozów i prowadzili segregację zatrzymanych ze względu na pozycję wojskową, status społeczny, wykształcenie i oceniany indywidualnie poziom patriotyzmu. Wyselekcjonowane według tych kryteriów osoby grupowane były w stałych obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie (a precyzyjniej 10km obok tego miasteczka, na wyspie Stołbnyj). Prowadzono wobec nich przesłuchania mające na celu werbunek agenturalny oraz pozyskanie informacji na rzecz ZSRR. Selekcja miała za zadanie również ocenić ewentualną dalszą przydatność Polaków dla radzieckich celów. W tym aspekcie dla Związku Radzieckiego okazali się wówczas bezwartościowi. Niespodziewanie kontakt z osadzonymi zamilkł po kwietniu 1940 r.

Los więźniów z obozu w Kozielsku odkryty został najwcześniej. W 1942 r. polscy robotnicy przymusowi po zajęciu przez Niemców okolic Smoleńska znaleźli na terenie dawnego ośrodka letniskowego NKWD w Kozich Górach, niedaleko Katynia masowe groby polskich oficerów. Niemcy wykorzystali odkrycie do celów propagandowych nagłaśniając prawdę o losie polskich oficerów. Przez całe lata władze ZSRR nie przyznawały się do ich eksterminacji nazywając niemieckie komunikaty mistyfikacją i obarczając odpowiedzialnością za mord Niemców.

Dalsze losy więźniów pozostałych dwóch obozów trwały przez kolejne 50 lat w sferze domysłów. Znane były jedynie informacje o ich położeniu, pochodzące od żołnierzy niskiej szarży, których Rosjanie zwalniali, lub przekazywali do niewoli Niemcom na jesieni 1939 r., oraz od nielicznych oficerów wywiezionych wcześniej do innych obozów.

Nikt nie miał jednak wątpliwości, że los więźniów z Ostaszkowa i Starobielska był dokładnie taki sam jak tych z Katynia ale nie potrafiono ustalić miejsc ich pochówku. W relacjach od członków rodzin zaginionych oficerów pojawiały się bardzo różne wskazania lokalizacji grobów ale bez żadnych konkretów.

Rozlało się…

Prawda ujrzała światło dzienne 13 kwietnia 1990 r. kiedy prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow uchylił archiwa i przekazał prezydentowi RP Wojciechowi Jaruzelskiemu cześć dokumentacji zbrodni katyńskiej, a w tym najważniejsze, listy śmierci z obozów kozielskiego i ostaszkowskiego oraz listy wywozowe z obozu starobielskiego. Oficjalne media radzieckie po 47 latach kłamania obwieściły wówczas światu, że za zbrodnię katyńską odpowiada radzieckie NKWD.

Dwa lata później prezydent Rosji Borys Jelcyn przekazał dalsze dokumenty, między innymi wniosek z 5 marca 1940 roku, o likwidację obozów postawiony przez Ławrientija Berię a zaakceptowany osobiście przez Stalina, Woroszyłowa, Mołotowa, Mikojana, Kalinina i Kazanowicza. Stał on się wyrokiem i bezpośrednim przyczynkiem do mordowania polskich oficerów. Ważnym uzupełnieniem dokumentów prowadzącym do wyjaśnienia sprawy było pozyskanie 5 maja 1994 r. tzw. „listy ukraińskiej”. Przekazane przez władze Ukrainy dokumenty, pochodzące z dawnych archiwów kijowskiego Komitetu Bezpieczeństwa Publicznego ZSRR, zawierały spisy kolejnych 3435 nazwisk oficerów mordowanych na terenie Ukrainy w 1940 r.

Dzięki tym dokumentom, śledztwu prowadzonemu przez Główną Prokuraturę Wojskową w Rosji a także ze strony polskiej przez IPN dowiedzieliśmy się, że jeńców z Ostaszkowa mordowano w Kalininie (obecnie Twer) i grzebano w pobliskim Miednoje a miejscem kaźni dla obozu w Starobielsku było więzienie NKWD w Charkowie z grzebaniem ciał w lesie pod Piatichatkami. Jako kolejne miejsce grobów na Ukrainie wskazano las w Bykowni.

Tam ginęła Legia

O Katyniu napisano już wiele, Andrzej Wajda nakręcił film, z którego nawet osoby nie posiadające żadnej wiedzy o tej zbrodni mogą się dowiedzieć jak funkcjonowała katyńska fabryka śmierci. Na Youtube jest też dostępny inny film z 1991 r. Z.F. Feniks pt: „Zbrodnia katyńska” prezentujący genezę i chronologie wydarzeń związanych z Katyniem. Miednoje i Piatichatki nawet dziś, gdy wiemy o tych miejscach znacznie więcej pozostają wciąż trochę w cieniu.

Na liście z Katynia znajduje się kilku członków przedwojennej Legii. Obóz w Ostaszkowie był obsadzany głównie policjantami, dlatego też w grobach z Miednoje nie znalazłem żadnych ludzi związanych z warszawskim klubem. Inaczej jest z obozem starobielskim. Gromadził przede wszystkim wojskowych oraz wykształconą inteligencję. Tu liczba legionistów, odnalezionych przeze mnie na listach wywozowych ze Starobielska jest długa. Las w Piatichatkach okazał się najliczniejszym masowym grobem przedwojennych zawodników i działaczy Legii.

Fabryka zbrodni

Niespełna miesiąc od chwili gdy w 1940 r. najwyższe władze ZSRR podjęły decyzję likwidacji polskich oficerów ruszyła machina zagłady. Likwidacja obozu w Starobielsku przebiegała etapowo. Więźniów w grupach przewożono pociągiem na Dworzec Południowy w Charkowie, a stamtąd ciężarówkami do więzienia NKWD, gdzie byli rozmieszczani w wolnych celach. Z relacji strażnika więziennego Mitrofana Wasiljewicza Syromiatnikowa, prowadzono ich następnie do pokoju gdzie były sprawdzane personalia i gdzie odbierano co cenniejsze przedmioty. Krępowano tam sznurem ręce i prowadzono do piwnicy a następnie sadzano na ławie pod celą śmierci. Na umówiony sygnał wprowadzano więźnia po czym mordowano jednym strzałem z pistoletu w kark. Ciała owijano w części garderoby lub munduru w celu zmniejszenia krwawienia i wynoszono przez te same drzwi.

Piotr Karpycz Sopronienko, ówczesny Naczelnik Zarządu NKWD ds Jeńców Wojennych podczas śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rosji w latach 90-tych zeznał, że strzelającym w Charkowie był Komendant Wydziału Administracyjnego – Kuprij. Z cała pewnością nie był on jednak jedynym katem. Z dokumentacji obozowej wynika, że późniejsze nagrody za „oczyszczenie” obozu w Starobielsku otrzymali poza wymienionym Kuprijem również Tichonow, Karmanow i Doronin.

Strzelanie zaczynało się codziennie wieczorem, po wyjściu z pracy pracowników budynku i trwało zazwyczaj do północy. Dziennie w Charkowie mordowano około 60 osób. Ciała zastrzelonych w nocy ładowano na dwie ciężarówki przykryte brezentem i wywożono do odległego o 12 km terenu daczy NKWD w lesie pod Piatichatkami. Wcześniej wykopano tam ręcznie szereg głębokich na kilka metrów dołów. Zamordowanych układano w nich warstwami i przesypywano wapnem.

Te szczegóły znamy również z zeznań Syromiatnikowa, który najprawdopodobniej uczestniczył w ukrywaniu ciał pomordowanych. Ostania lista wywozowa dla obozu starobielskiego nosi datę 13 maja 1940 r. W raportach 8 sierpnia 1940 r naczelnik Sopronienko wraz z naczelnikiem II oddziału Maklarskim zameldowali do Moskwy, że obozy ostaszkowski, starobielski i kozielski zostały oczyszczone.

Ekshumacje

W latach 1991-1995 przeprowadzono w wytypowanych miejscach w Piatichatkach szereg ekshumacji na podstawie, których udało się precyzyjnie wyznaczyć i zbadać znajdujące się tam groby. Odnaleziono ich łącznie 75 z czego 15 z nich były grobami polskich oficerów z 1940 r. Co było w pozostałych? Znajdowały się tam ciała ofiar zbrodni stalinowskich z lat 1937-38, obywatele radzieccy, ale również i polscy z przedwojennego okresu czystek politycznych i etnicznych. Według szacunków historyków jeszcze przed wybuchem wojny, pod koniec lat 30-tych na terenie ZSRR rozstrzelano w sumie około 100 tysięcy obywateli narodowości polskiej.

Podczas prowadzonych ekshumacji stwierdzono ślady prób niszczenia grobów poprzez ich nawiercanie świdrem przemysłowym o średnicy ok. 90cm. Powodowało to efekt przemielenia wszystkiego co było w ziemi na głębokości nawet kilku metrów. Najprawdopodobniej operacja była przeprowadzana na przełomie lat 70/80 ubiegłego stulecia, gdy las w Piatichatkach przystosowano na potrzeby organizowanego tam sanatorium dla oficerów KGB i ich rodzin. Groby wówczas starannie zatarto, nadsypano ziemią, obsiano trawą i wyznaczono po nich alejki, którymi przechadzali się kuracjusze.

Obecnie w miejscach pochówku znajdują się cmentarze upamiętniające pamięć ofiar. W Piatichatkach Cmentarz Ofiar Totalitaryzmu, w Katyniu, Bykowni i Miednoje Cmentarze Wojenne.

Lista członków, działaczy i sportowców Legii, ofiar zbrodni katyńskiej (aktualizowana)

Baran-Bilewski Józef (Katyń 1940)
Lekkoatleta, wieloboista, dyskobol Legii z przełomu lat 20/30. Wcześniej wieloletni zawodnik Pogoni Lwów. Olimpijczyk z Amsterdamu w 1928 r i kierownik ekipy lekkoatletów w Los Angeles w 1932 r. Zawodnik i trener AZS Warszawa. We wrześniu 1939 r. dostał przydział na placówkę we Włodzimierzu Wołyńskim, stamtąd trafił do niewoli radzieckiej. Więziony był w Szepietówce, Łucku i Kozielsku, skąd został wywieziony do Katynia i rozstrzelany.

Bilor Henryk (Kijów 1940)
Piłkarz Legii z lat 1916-1917, środkowy pomocnik. Lwowiak, założyciel Czarnych Lwów. Aresztowany przez Rosjan po zajęciu Lwowa. Na Ukraińskiej Liście Katyńskiej znajduje się pod pozycją 199. Na liście wywozowej o indeksie 71/2-83 z pomyłkowo wpisanym nazwiskiem umieszczony został jako Biller Henryk. Osoby z tej listy zamordowano najprawdopodobniej w okresie między 19 maja a początkiem czerwca 1940 r. w więzieniu NKWD w Kijowie. Spoczywa na Cmentarzu Wojennym w Bykowni.

Dobrostański Kazimierz (Katyń 1940)
Założyciel i działacz sekcji tenisowej Legii od 1923 r. Kawaler Krzyża Niepodległości i Krzyża Walecznych, więzień Kozielska.

Dziurzyński Juliusz (Katyń 1940)
Lekarz klubowy z pierwszej połowy lat 30

Eiger Antoni Jakub (Katyń 1940)
Kapitan sportowy Sekcji Tenisowej Legii, obrońca Lwowa, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, wiezień Kozielska.

Grabowski Tadeusz (Charków 1940)
Prezes Legii z lat 1934-1936. Wcześniej działał w sekcji piłkarskiej klubu od 1928 r. Żołnierz Legionów Polskich, obrońca Lwowa z czasów konfliktu z Ukrainą. Odznaczony Krzyżem Virtuti Militari za udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Pełnił wówczas funkcję Szefa Sztabu Grupy gen. Żeligowskiego uczestnicząc w obronie Warszawy. Grupa zatrzymała ofensywę Rosjan oraz odbiła Radzymin co pośrednio miało znaczący wpływ na dalszy przebieg bitwy warszawskiej. Odznaczony został między innymi również Krzyżem Niepodległości i czterokrotnie Krzyżem Walecznych. Po zatrzymaniu przez Rosjan we wrześniu 1939 r. trafił do obozu w Starobielsku. Spoczywa na Cmentarzu Ofiar Totalitaryzmu w Piatichatkach pod Charkowem.

Knapik Kazimierz (Charków 1940)
Jeden z założycieli Legii w 1916 r. oraz jej piłkarz. Po utworzeniu WKS Warszawa i reaktywacji Legii grał na pozycji pomocnika także w okresie między 1921 a 1924 r. W 1924 r. był również członkiem zarządu klubu. Podczas wojny obronnej we wrześniu 1939 r. skierowany został do obrony Krosna. Tam aresztowała go radziecka bezpieka. Więziony był w Starobielsku. Zamordowany w więzieniu w Charkowie. Pochowany jest na Cmentarzu w Piatichatkach.

Kowalski Tadeusz (Charków 1940)
Kolejny piłkarz Legii z okresu jej działalności w Legionach. Był napastnikiem drużyny mimo że cieszył się sławą najlepszego w Polsce obrońcy nabytą jeszcze przed wybuchem wojny podczas występów w drużynie Czarnych Lwów. W latach 20-tych wraz siostrą Henryka Bilora, Zofią tworzył mistrzowską parę łyżwiarską. Był obrońcą Lwowa zarówno w 1920 jak i w 1939 r. Odznaczony Krzyżem Niepodległości, trzykrotnie Krzyżem Walecznych oraz Srebrnym Krzyżem Zasługi. Więziony w Starobielsku, spoczywa na cmentarzu w Piatichatkach.

Partyka Kazimierz (Kijów 1940)
Kierownik sekcji piłkarskiej z pierwszej połowy lat 30-tych. Do niewoli radzieckiej trafił 25 października 1939 r. po poddaniu Lwowa, którego był obrońcą. Przetrzymywano go w lwowskich wiezieniach a wiosną 1940 r. przewieziono do wiezienia NKWD w Kijowie. Tam został zamordowany. Na liście śmierci 71/2 znalazł się razem z Henrykiem Bilorem co pozwala przypuszczać , ze obaj zginęli w tym samym dniu. Na zbiorczej ukraińskiej liście katyńskiej podobnie jak u Bilora w jego nazwisku również popełniono błąd wiec występuje tam jako Kazimierz Partyk pod pozycją 2226. Odznaczony był Krzyżem Orderu Virtuti Militari za udział w bitwach Legionów, Krzyżem Niepodległości i Krzyżem Walecznych. Spoczywa na cmentarzu w Bykowni.

Jamka Stanisław (Charków 1940)
Jeszcze jeden z założycieli Legii z 1916 r., a także jej piłkarz. W Legionowie na Wołyniu, gdzie swoje pierwsze mecze rozgrywała Legia służył w Kompanii Telefonicznej i przy okazji przekazywanych meldunków do ościennych obozów legionowych reklamował mecze swojej drużyny. W służbie „Łączności” został do końca życia. Dosłużył się stopnia podpułkownika w 1939 r. pełniąc funkcję dowódcy łączności Armii Modlin. Więzień Starobielska, spoczywa w Piatichatkach.

Kaliszek Władysław (Charków 1940)
Prezes Legii z lat 1938-1939. Kawalerzysta. Jemu należy przypisać zasługę utworzenia w Legii Sekcji Jeździeckiej. Odznaczony był Krzyżem Orderu Virtuti Militari, Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Niepodległości. Wiezień Starobielska. Pochowany w Piatichatkach.

Hodała Karol (Charków 1940)
Działacz i członek zarządu klubu od 1938 r. We wrześniu 1939 r. dowodził 49 pp, który pod jego kierownictwem wygrał wszystkie(!) bitwy toczone z Niemcami. Jego taktyczną zasługą było między innymi zaskoczenie i całkowite rozbicie niemieckiego Pułku Pancernego SS Germania. Bronił również Lwowa skutecznie wypierając z niego Niemców. Został wówczas ranny. Dwukrotnie odznaczony Krzyżem Orderu Virtuti Militari, srebrnym za wojnę polsko-bolszewicką i złotym za udział we wrześniowej obronie Polski, Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, czterokrotnie Krzyżem Walecznych oraz za wojnę polsko-bolszewicką Medalem „Polska obrońcy swemu”. Więziony w Szepietówce. Zamordowany w Charkowie. Spoczywa w Piatichatkach.

Domaradzki Antoni (Katyń 1940)
Wiceprezes do spraw sportowych klubu w 1938 r. W I wojnie światowej legionista Legionów Polskich. W Katyniu zamordowany został razem z bratem Tadeuszem.

Grodzki Marian (Charków 1940)
Lekarz klubowy, członek zarządu Legii z 1937 r. Był również działaczem sportowym organizując i przewodnicząc Polskiemu Związkowi Hokeja na Trawie. Wiezień Starobielska. Zamordowany w Charkowie, pogrzebany w Piatichatkach.

Olczak Stanisław (Charków 1940)
W 1937 r. wchodził w skład Zarządu Legii jako członek Komisji Kwalifikacyjnej. W pierwszej połowie lat 30-tych był również kierownikiem Sekcji Motocyklowej. Uczestnik wojny polsko-bolszewickiej. Aresztowany przez Armie Radziecką pod Bełżcem we wrześniu 1939 r. Nie ma jednak jego nazwiska na listach wywozowych ze Starobielska dokąd trafili wszyscy aresztowani wówczas razem z nim żołnierze. Najprawdopodobniej zmarł w Starobielsku lub został rozstrzelany jeszcze przed eksterminacją obozu w kwietniu 1940 r. Niektóre źródła podają jako miejsce jego śmierci Katyń.

Dziadulski Zdzisław (Charków 1940)
Kierownik Sekcji Jeździeckiej Legii. Legionista Legionów, odznaczony Virtuti Militari za bohaterstwo w walkach wojny polsko – bolszewickiej, podczas której był kilkukrotnie ranny. Czterokrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych, Krzyżem Niepodległości i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Zamordowany w Charkowie, spoczywa w Piatichatkach.

Freyman Marcin (Charków 1940)
Zastępca Kierownika Sekcji Jeździeckiej, zawodnik Legii. Odznaczony Virtuti Militari, Krzyżem Niepodległości, dwukrotnie Krzyżem Walecznych, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Był ranny we wrześniu 1939 r. podczas walk pod Mińskiem Mazowieckim. W radzieckiej niewoli trafił do Starobielska. Pochowany jest w Piatichatkach.

Kuchcicki Edmund (Charków 1940)
Zawodnik Sekcji Jeździeckiej. Uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, ułan, odznaczony Medalem Niepodległości, więzień Starobielska. Miejsce pochówku, Piatichatki.

Królikowski Henryk Marian (Charków 1940)
Członek Komisji Rewizyjnej Zarządu Legii w 1928 r. Założyciel i redaktor tygodnika „Stadjon”. Odznaczony Virtuti Militari, Krzyżem Niepodległości z Mieczami, Srebrnym Krzyżem Zasługi. Więzień Starobielska, pochowany w Piatichatkach.

Pawlikowski Ludwik (Katyń 1940)
Sekretarz w Zarządzie WKS Legia z 1928 r. Odznaczony Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Walecznych i Złotym Krzyżem Zasługi, więzień Kozielska. Spoczywa na Cmentarzu Wojennym w Katyniu.

Zapolski Jerzy (Charków 1940)
Skarbnik Legii wybrany w wyborach Zarządu z 1928 r. Sędzia piłkarski, legionista Legionów, odznaczony Virtuti Militari, dwukrotnie Krzyżem Walecznych i Medalem Niepodległości. Więzień Starobielska. Również pochowany w Piatichatkach.

Żołędziowski Ryszard (Charków 1940)
Wiceprezes Zarządu Legii z lat 1932-1934. Uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, ochotnik podczas wojny obronnej 1939 r., odznaczony Virtuti Militari, dwukrotnie Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Prezes Polskiej Ligi Piłkarskiej, działacz PZPN. Więzień Starobielska.

Chuderski Tadeusz (Charków 1940)
Kierownik sekcji piłkarskiej z 1937 r. Był więziony w Tarnopolu a następnie w Kijowie. Jego nazwisko znalazło się na ukraińskiej liście katyńskiej pod pozycją 3142 a na 52 liście śmierci wpisano go jako 13 osobę z drugiej grupy. Można przypuszczać zatem, że zamordowano go między 5 a 9 maja 1940 r. Pochowany jest prawdopodobnie na Cmentarzu Wojennym w Bykowni.

Wolfram Witold (Charków 1940)
Kolarz, członek Komisji Kwalifikacyjnej Legii w latach 1938-39. Walczył podczas wojny 1919-1921 r. Odznaczony Krzyżem Orderu Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Kolejny wiezień Starobielska pochowany w Piatichatkach.

Kurleto Marian (Katyń 1940)
Lekkoatleta, trener. Jako biegacz reprezentował przez prawie całą karierę barwy Cracovii. W Legii znalazł się pod koniec sportowej drogi pełniąc również funkcje trenerskie. Trenerem wychowania fizycznego był także w Państwowym Urzędzie Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego oraz po powstaniu szkoły na Bielanach w CIWF. Jego pasją był jednak film dokumentalny. W niemych filmach krótkometrażowych zlecanych przez PUWF dokumentował wydarzenia z wielu dyscyplin sportowych. Dla Legii pracował przez pewien czas również jako dokumentalista. Nakręcił między innymi pierwszy film dokumentalny o Sekcji Kolarskiej w 1930 r. Był jednym z założycieli Zrzeszenia Producentów Filmów Krótkometrażowych a w działalności sportowej działaczem PKOL i PZLA.

Tichy Emil (Katyń 1940)
Szermierz (szablista) Legii w latach 1931 -1934. Podczas kampanii wrześniowej został aresztowany przez Sowietów pod Kowlem. Znalazł się w Kozielsku skąd na podstawie listy wywozowej z 16 kwietnia (36/1 poz.99) został wywieziony do Katynia.

Meyer Andrzej (Kijów 1940)
Prezes Sekcji Motocyklowej 1937-1939. Zamordowany najprawdopodobniej między 20 a 22 kwietnia 1940 r. w więzieniu NKWD w Kijowie na ul Karolenkiwskiej 17. Na liście śmierci nr 42, na której znalazł się wraz 418 innymi więźniami występuje jako Mejer. Odznaczony był Virtuti Militari, Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Walecznych i Złotym Krzyżem Zasługi. Spoczywa na Cmentarzu wojennym w Bykowni.

Gąsowski Jan (Charków 1940)
Członek Sekcji Motocyklowej, zawodnik Legii z lat 30-tych. Pochowany w Piatichatkach.

Salnicki Romuald (Charków 1940)
Członek Klubu WKS Legia. Absolwent Wydziału Budownictwa Wodnego Politechniki Warszawskiej. Uczestnik wojny 1919-1921 r. Odznaczony Virtuti Militari, trzykrotnie Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Kolejny wiezień Starobielska pochowany w Piatichatkach.

Ćwirko-Godycki Ludwik (Charków 1940)
Członek Klubu WKS Legia. Uczestnik wojny polsko – bolszewickiej. Odznaczony Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Więzień Starobielska, spoczywa w Piatichatkach.

Szupenko Wacław (Kijów 1940)
Pięcioboista i szermierz Legii z przełomu lat 20-tych i 30-tych. Odnalazłem go na Ukraińskiej Liście Katyńskiej 57/1-88 pod pozycją 3340. Zamordowany został najprawdopodobniej między 5 – 9 maja 1940 r. w więzieniu NKWD w Kijowie. Spoczywa na Cmentarzu Ofiar totalitaryzmu w Bykowni.

Asłanowicz Feliks (Kijów 1941)
Piłkarz Legii z lat 1927-1929, napastnik, kawaler Krzyża i Orderu Niepodległości. Jego oficjalny status to „zaginiony bez wieści na wschodzie”. Nie znajduje się na żadnych znanych listach wywozowych z obozów Kozielska, Ostaszkowa i Starobielska. Według encyklopedii piłkarskiej Andrzeja Gowarzewskiego „Mistrzostwa Polski – ludzie, fakty, 1918-1939” został aresztowany w 1940 r. przez czerwonoarmistów podczas przekraczania granicy na Sanie a następnie wywieziony do więzienia w Kijowie. Najprawdopodobniej był ofiarą zbrodni katyńskiej, które mordowano w Kijowie i grzebano na Białorusi. Wiadomo o takim procederze, ale nadal nie są znane ani nazwiska, ani dokładne miejsce pochówku około 3500 zamordowanych w ten sposób obywateli Polski.

Zemanek Stanisław (Charków 1940)
Piłkarz i lekkoatleta 1921-1922, działacz sportowy, żołnierz Legionów, uczestnik wojny 1919-1921, obrońca Lwowa. Odznaczony Orderem Odrodzenia Polski, Krzyżem Niepodległości, trzykrotnie Krzyżem Walecznych, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Na zdjęciu jako pierwszy z lewej, w mundurze, wręcza kwiaty Wacławowi Kucharowi – po wojnie trenerowi Legii.

Platonoff-Plater Zygmunt (1940 Katyń)
Członek klubu, zawodnik Sekcji Jeździeckiej WKS Legia. Żołnierz legendarnej 1 Kompanii Kadrowej Legionów Polskich. Odznaczony Orderem Odrodzenia Polski, Krzyżem Niepodległości, czterokrotnie Krzyżem Walecznych i Złotym Krzyżem Zasługi. We wrześniu 1939 r. był w Sztabie Naczelnego Wodza.


Dęby katyńskie

W 2008 r. Stowarzyszenie Parafiada rozpoczęło ogólnoświatową akcję sadzenia ponad 21 tysięcy dębów wszystkim ofiarom zbrodni katyńskiej. Program „Katyń, ocalić od zapomnienia” objął patronatem Prezydent RP Andrzej Duda. Na terenie stadionu Legii również posadzono takie drzewka i odbyła się stosowna uroczystość. Dębami uhonorowano trzy osoby zamordowane w zbrodni katyńskiej, o których wówczas wiadomo było, że były związane z Legią – Kazimierza Dobrostańskiego, Józefa Barana-Bilewskiego i Feliksa Asłanowicza. Gazeta Stołeczna po uroczystości napisała:

Prezes Legii Leszek Miklas i jej piłkarze Aleksandar Vuković oraz Jakub Rzeźniczak na terenie klubu przy Łazienkowskiej zasadzili trzy dęby, których nasiona poświęcił jeszcze Jan Paweł II. Uroczystość odbyła się w ramach akcji „Katyń… ocalić od zapomnienia”. […] W uroczystościach uczestniczyli też pracownicy klubu, goście i dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Radzyminie. Po prezesie Miklasie przemówił ojciec Józef Joniec z zakonu pijarów. Pomodlił się za dusze zamordowanych, a następnie pobłogosławił drzewka.

Niestety, zdziwiłby się ten kto chciałby zapalić dziś lampkę w tych miejscach. Gdzie rosną Dęby Pamięci legionistów? Chyba mało kto w klubie pamięta. Ekipa właścicielska w międzyczasie się zmieniła, starzy pracownicy nie przekazali, a nowi nie wiedzieli i pewnie dalej nie wiedzą. Lokalizacja wybrana dla drzewek okazała się nieprzemyślana i dziś na miejscu po dębach stoi jedna z trybun. Ani inwestor budowy stadionu, ani firma budowlana wykonująca prace też nie wiedziały, że trzy małe drzewka dostały od historii 1000-letnią misję.

Niefortunny splot okoliczności? Może. Choć dziwne, że w ogóle zaistniał, bo drzewka powinny być oznaczone specjalną tabliczką. Nie były zatem anonimowe. Niestety, nie udało mi się historii drzewek rozwikłać ale nie chciałbym aby się okazało, że taniej było je ściąć niż przesadzać.

Drzewka to jedynie mały symbol ale według mnie jednak spory powód do wstydu. Tym bardziej, że już mając wiedzę o tym fakcie nic nie zrobiono. O sprawie dębów już dwa lata temu informowałem pracowników klubu. Obiecano mi oczywiście szybką interwencję, zajecie się tematem i… to tyle. Moja prośba trafiła gdzieś na samo dno czyjejś szuflady.

Legia na szczęście to też kibice. PamiętajMY!


Grzegorz Karpiński

legia.warszawa.pl

Przeczytaj więcej materiałów o przedwojennej Legii i Legionach

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.