fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
REKLAMA

Zapowiedź: Stawka większa niż mistrz

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Oto jest dzień, który przesądzi losy mistrzowskiego tytułu w sezonie 2017/2018. W niedzielę o godzinie 18:00 staną naprzeciwko siebie ekipy Lecha Poznań i Legii Warszawa, a "Wojskowym" do ostatecznego triumfu w lidze wystarczy zdobycie zaledwie jednego punktu. To zadanie wcale może nie okazać się łatwe. Piłkarze Deana Klafuricia jadą po zwycięstwo, ale zmierzą się z rywalami, którzy zrobią wszystko, aby im pokrzyżować plany.

Ten sezon był w wykonaniu Legii serią wzlotów i upadków. Na pewno nie można zaliczyć do udanych rozgrywek, w których klub prowadziło trzech różnych trenerów. Ostatecznie jednak, można zgarnąć w nim niemal wszystkie do zdobycia trofea. Niedawno świętowaliśmy na Stadionie Narodowym Puchar Polski, a na zakończenie tygodnia możemy się cieszyć z mistrzostwa Polski i to jeszcze na stadionie w Poznaniu. Niewiarygodne? A jednak prawdziwe. Kilka miesięcy temu trudno było sobie wyobrazić, że przed ostatnią kolejką Legia będzie miała wszystko w swoich rękach. Zespół był w dużym kryzysie, a najgroźniejsi rywale łapali formę. Po raz kolejny jednak przekonaliśmy się, jak nasza liga jest nieprzewidywalna.

Tutaj naprawdę wszystko zdarzyć się może, co pokazują ostatnie spotkania. Drużyna pod wodzą Deana Klafuricia na pewno zaczęła grać lepiej przede wszystkim pod względem taktycznym. To na razie wystarczyło, aby Chorwat notował bilans bez przegranego spotkania. Do Poznania legioniści pojadą podbudowani dwoma ostatnimi wygranymi. Najpierw pokonali po trudnym spotkaniu Wisłę Płock, następnie nie dali szans na własnym stadionie Górnikowi Zabrze. W starciu ze śląskim klubem "Wojskowi" musieli radzić sobie bez swojego najlepszego strzelca Jarosława Niezgody. Czynione są starania, aby snajper zdążył wykurować się na mecz z Lechem. Ponadto Klafurić będzie już mógł skorzystać z Adama Hlouska, którego nie wystawił w ostatnim starciu. Czech był bowiem zagrożony pauzą w ostatniej kolejce z powodu nadmiaru żółtych kartek.

Ostatnie mecze



3-1 Korona Kielce
Szymański 47, Niezgoda 56, Radović 79 (k)

2-1 Akra Gdynia
Niezgoda 12, Cafu 29

0-0 Jagiellonia Białystok

3-2 Wisła Płock
Cafu 35, 87, Kucharczyk 71

2-0 Górnik Zabrze
Szymański 22, Bochniewicz 75 (s)



1-0 Zagłębie Lubin
Gytkjaer 52

2-4 Górnik Zabrze
Chobłenko 75, Gajos 90

0-0 Wisła Płock

0-2 Jagiellonia Białystok

1-1 Wisła Kraków
Gytkjaer 49

Lech ten sezon na pewno zakończy na trzecim miejscu w tabeli. Najbliższy rywal Legii ma trzy punkty przewagi nad Górnikiem Zabrze i cztery straty do Jagiellonii Białystok. Nie oznacza to jednak, że niedzielne spotkanie będzie dla nich spotkaniem "o nic". Wręcz przeciwnie. Lech wyjdzie na boisko niesamowicie zmotywowany, aby pokrzyżować Legii plany o świętowaniu mistrzostwa na jego stadionie. Będzie musiał wygrać i liczyć na pokonanie przez Jagiellonię Wisły Płock. Nawet w przypadku zwycięstwa legionistów, "świętowanie na stadionie" trzeba oczywiście wziąć w cudzysłów, ponieważ jak ustaliła ekstraklasa, ceremonia wręczenia trofeum odbędzie się dopiero po powrocie piłkarzy do Warszawy.

Przed dwoma tygodniami, kiedy Lech przegrał z Jagiellonią i wyeliminował się z walki o mistrzostwo, z posadą trenera pożegnał się Nenad Bjelica. Chorwat miał duży kredyt zaufania wśród właścicieli klubu, którzy dawali mi dużo szans na przekonanie do swojego warsztatu. Ostatecznie zdecydowali, że w przedostatnim starciu lechitów poprowadzi tercet Rafał Ulatowski-Jarosław Araszkiewicz-Tomasz Rząsa, a ostatecznie tuż przed ostatnią kolejką zatrudniono nowego trenera. Został nim Ivan Djurdjević, który w przeszłości był cenionym zawodnikiem "Kolejorza". Czy będzie dobrym szkoleniowcem? Czas pokaże, ale z pewnością właściciele chcieli dać mocny impuls swoim piłkarzom przed starciem z Legią. W niedzielę Lech co prawda nie będzie walczył o tytuł, ale będzie starał się zrobić wszystko, aby nie sięgnęła po niego Legia.

Decydujący mecz o mistrzostwo Polski, pomiędzy Legią Warszawa a Lechem Poznań, rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:00. Bezpośrednią transmisję przeprowadzą stacje TVP 2 i Canal+, a spotkanie będzie również transmitowane w ramach MultiLigi. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu, czytania materiałów pomeczowych oraz obejrzenia fotogalerii.

Transmisja TV

20.05, 18:00 TVP 2, Canal+

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.