Nieznani Sprawcy dziękują kibicom za cały sezon

Drodzy kibice, dziękujemy! Dziękujemy Wam, za kolejny wspólny sezon. Dziękujemy za sezon dziwny i pełny skrajności. W sierpniu po pamiętnej oprawie, kibice Legii byli na ustach całego świat, chwaleni jak nigdy. Kilka miesięcy później do kontroli NaSzej oprawy na stadionie narodowym ściągnięte zostały lotniskowe rentgeny i psy tropiące.

W nieuleczalnie chorym Białymstoku po raz kolejny spędziliśmy czas na parkingu. W Poznaniu nie ma co ukrywać spotkał nas jeden z bardziej przykrych dni w historii NaSzej grupy kiedy to zamiast cieszyć się na sektorze z mistrzostwa Polski, siedzieliśmy z kilkoma niewpuszczonymi oprawami pod stadionem...

Absolutnie się nie żalimy, zdajemy sobie świetnie sprawę, że to wszystko wpisane jest w nasze kibicowskie życie i wiecie co? Choćbyśmy mieli spędzić na parkingu w Białymstoku jeszcze 67 meczów i każdy z nas musiałby po kolei przejeżdżać na rentgenowskiej taśmie, to dalej będziemy robić to co teraz robimy dla Legii. Będziemy odpalać pirotechnikę, prezentować oprawy takie jakie uważamy za stosowne, nie pokazując uprzednio nikomu ich treści, będziemy na naszych trybunach krzyczeć to co leży nam na sercu i robić wszystko to co kochamy.

Oczywiście gdyby nie Wy wszyscy, to moglibyśmy to robić najwyżej na parkingu pod tesco. Będziemy to powtarzać w kółko, ale to dzięki Wam, dzięki Waszemu zaangażowaniu, dzięki Waszej pomocy przy przeróżnych sprawach, dzięki każdej złotówce, którą wrzuciliście do puszki, dzięki każdej minucie spędzonej w kłębach dymu, dzięki temu, że wspieracie NaS na każdym kroku, razem możemy od lat tworzyć wielką Legię.

Nie będziemy dziękować każdemu indywidualnie, ale ci którzy nam pomagają z pewnością wiedzą, że chodzi właśnie o nich, a wiele osób mogłoby się zdziwić, gdyby zdawali sobie sprawę ilu i jakich ludzi nam sprzyja. Razem jesteśmy siłą, która może bardzo dużo i niech wszystkie k..., które chcą zniszczyć ruch kibicowski o tym pamiętają!

Nieznani Sprawcy

fot. Legionisci.com