Grosicki jednak zostaje w Szwajcarii
Redakcja, źródło: wp.pl - Wiadomość archiwalna
Kamil Grosicki nie zostanie jednak piłkarzem Jagiellonii Białystok. Zawodnik, który zimą został wypożyczony z Legii do szwajcarskiego FC Sion, był bardzo bliski przejścia do drużyny z Białegostoku. "Grosik" pojawił się nawet na meczu "Jagi" z Piastem Gliwice. Jednak piłkarz został awaryjnie wezwany do Szwajcarii. Wszystko przez kontuzje dwóch napastników FC Sion, które są szansą dla młodego zawodnika na częstsze występy w lidze Helwetów.
Grosicki w Legii pojawił się przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu. Dzięki przebojowości dość szybko awansował do szerokiej kadry. "Grosik" grał jednak nie tylko na murawie, ale także i w kasynach. Wypożyczenie do Szwajcarii miało mu pomóc w rozwiązaniu tych problemów.