Fani Legii podczas ostatniej wizyty w Płocku. Teraz legionistów bardziej od policji i klubu z Płocka obawia się... Gazeta Wyborcza - fot. Legia LIVE!
REKLAMA

Wisła Płock chciała przełożyć mecz z Legią

Bodziach, źródło: własne / Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

Działacze Wisły Płock czynili starania, by zmienić termin meczu Pucharu Polski z Legią Warszawa. Jest to związane ze spotkaniem piłkarzy ręcznych Wisły z Travelandem, który tego samego dnia odbędzie się w Płocku o godzinie 18. Oba mecze będą transmitowane na żywo. Tymczasem fani płockiego klubu chcieli, by spotkanie z Legią rozpoczęło się 13 minut przed godziną 20. - Nic nie udało się załatwić. A była to propozycja kibiców, by spotkanie z Legią zagrać o 19:47, by uczcić datę założenia klubu. Ze względu na ramówki telewizyjne było to niemożliwe.
"Wiem, że rozmowa prezesa Matusiaka z panem Jugo z PZPN była mocna. Czego się z niej dowiedzieliśmy? Że jak nie przeprowadzimy transmisji, to będą kary" - mówi prezes Wisły, Piotr Kubera.

Płocka Gazeta Wyborcza tymczasem lamentuje - jej zdaniem rozegranie w Płocku dwóch imprez podwyższonego ryzyka sprawi, że kibice nie będą się czuli bezpieczni. "Zawsze gdy szalikowcy odwiedzali Płock, dochodziło do awantur, podczas których chuligani ze stolicy potrafili wtargnąć nawet do budynku klubowego lub niszczyć auta na klubowym parkingu." - przypominają dziennikarze Gazety Wyborczej, którzy podają, że KP Legia zamówił na wtorkowy mecz 800 biletów, a... może zamówić kolejne. Tymczasem wejściówki przy Łazienkowskiej wcale nie cieszą się zainteresowaniem.

Spotkanie Wisła Płock - Legia, rozpocznie się w najbliższy wtorek o godzinie 20.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.