Radović zostanie, Roger odejdzie?

Legia nie zamierza sprzedawać Miroslava Radovicia. "Chcemy z nim przedłużyć kontrakt. Zależy nam na tym, żeby w Legii pozostali najlepsi piłkarze. Rado jest bliski dogadania się z Legią i powinien zostać u nas jeszcze na 2-3 lata" - wyjaśnia Mirosław Trzeciak. Przy Łazienkowskiej nie wykluczają natomiast, że pożegnają się z Rogerem. "Roger ma rok do zakończenia kontraktu. Jeżeli bardzo będzie chciał odejść i trener się na to zgodzi, to nie będziemy mu robić przeszkód" - mówi Trzeciak.
Szanse na odejście Brazylijczyka z polskim paszportem nie są jednak zbyt duże. Już wcześniej informowaliśmy, że medialne spekulacje o transferze Rogera mają małe przełożenie na rzeczywistość. "O Rogerze często rozmawiają menadżerowie, ale oficjalna oferta z jakiegoś klubu na Łazienkowską nie wpłynęła. Dziwni mnie to, bo to naprawdę dobry zawodnik" - dodaje Trzeciak.

Jeżeli jednak Roger odejdzie z Legii, to przy Łazienkowskiej nie zamierzają po nim płakać. "Pieniądze uzyskane z ewentualnego transferu, pozwoliłyby nam na pozyskanie środków na zakupy nowych piłkarzy" - uważa Trzeciak.