PiS nie zablokuje trybuny zachodniej
Spore poruszenie wzbudziła informacja sprzed dwóch dni, o chęci zatrzymania budowy stadionu Legii przez PiS. Prawo i Sprawiedliwość chciało odłożyć budowę trybuny zachodniej na nowym stadionie Legii w czasie. Do kiedy? "Na po kryzysie" - mówili politycy tej partii. W czasie wczorajszej sesji rady miasta nie udało się im jednak przeforsować swojej propozycji i wydaje się, że stadion Legii powinien powstać w całości w terminie.
W czasie wczorajszej rady miasta opozycja nie zostawiła na ekipie rządzącej stolicą suchej nitki. Zestawiano brak pieniędzy na budowę m.in. Trasy Tysiąclecia (mającej połączyć Pragę Północ z Pragą Południe) z hojną dotacją stadionu Legii, który dzierżawiony jest przez koncern ITI. "Praga została zrobiona w konia. Inwestycje były przygotowywane na zasadzie pospolitego ruszenia. Bo a nuż się uda. Teraz rozkładacie państwo ręce. I co po was zostanie w Warszawie oprócz stadionu Legii? – mówił radny PiS Dariusz Figura.
Radni PiS przypominali również o nierównym traktowaniu Polonii i Legii. "Władze Warszawy z zadziwiającym uporem dyskryminują Polonię. Przyznają im niechciane dotacje, podczas gdy Legii podarowali pół miliarda na rozbudowę stadionu" - mówił Jarosław Krajewski, radny PiS. Do swojego pomysłu nie przekonali jednak radnych z innych partii i na razie budowa stadionu Legii w całości wydaje się niezagrożona
Budowa czwartej trybuny ma kosztować około 200 milionów złotych, czyli 44% całej inwestycji. Po zakończeniu sezonu 2009/10, oddane do użytku zostaną trzy obecnie budowane trybuny - północna, południowa i wschodnia. Na budowę trybuny zachodniej przewidziano 6 miesięcy.
