fot. turi
REKLAMA

PiS chce zatrzymania budowy stadionu Legii

źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

"Skoro musimy oszczędzać, zatrzymajmy budowę stadionu Legii po postawieniu trzech obecnie powstających trybun" - taką propozycję na czwartkowej sesji poświęconej cięciom budżetowym zamierzają złożyć radni PiS informuje Gazeta Wyborcza. Budowa stadionu Legii podzielona została na dwa etapy.

W pierwszym wyburzono trzy odkryte trybuny, a na ich miejscu rozpoczęto budowę trzech nowych, większych. Pomieszczą 27 tys. widzów. Obecnie na szczycie trybun montowane są dźwigary, na których zostanie rozpięty dach osłaniający miejsca dla kibiców. Te trzy trybuny mają być gotowe w maju 2010 r.

Z technicznego punktu widzenia stanowią samodzielną konstrukcję, mogą funkcjonować bez czwartej, która ma powstać w drugim etapie budowy, na miejscu przeznaczonej do rozbiórki dzisiejszej trybuny krytej.

Budowa tej ostatniej, na której będzie prawie 5 tys. miejsc, ma się zacząć latem przyszłego roku. Do użytku ma zostać oddana w styczniu 2011 r. "Nie zaczynajmy budowy czwartej trybuny" - przekonuje Tomasz Zdzikot, radny PiS.

Czwartkowa sesja Rady Warszawy będzie poświęcona cięciom budżetowym. "Do wycięcia będzie kilkadziesiąt ulic, obwodnica praska, wiele inwestycji w dzielnicach. Skoro musimy oszczędzać, to chyba najpilniejszą miejską inwestycją nie jest budowa trybuny z lożami dla VIP-ów?" - pyta retorycznie radny. Dodaje, że nie chodzi o rezygnację z budowy czwartej trybuny, lecz jedynie odłożenie jej "na po kryzysie". Czwarta trybuna ma kosztować ok. 200 mln zł a cały stadion 456 mln zł.

Radny Zdzikot uważa, że ratusz mógłby umówić się z wykonawcą, firmą Polimex-Mostostal, że przerwie prace i wznowi je po kilku latach. - To nierealne - mówi Janusz Kopaniak, dyrektor Warszawskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji nadzorującego budowę stadionu przy Łazienkowskiej. Przypomina, że Polimex-Mostostal działa na podstawie umowy przewidującej budowę czterech trybun. Musiałby rozwiązywać umowy ze swoimi podwykonawcami i dostawcami, płacąc im kary. Tak więc żeby zrezygnować z budowy czwartej trybuny, ratusz musiałby zerwać kontrakt z wykonawcą.

- Oczywiście w takiej sytuacji wykonawca zażądałby odszkodowania od ratusza. Na dodatek zatrzymanie inwestycji, a potem uruchomienie jej na nowo po latach oznaczałoby dodatkowe koszty. Więc ci sami radni, którzy narzekali, że stadion jest za drogi, proponują teraz, żeby był jeszcze droższy. To czysty populizm kompromitujący pomysłodawców - przekonuje Marek Drabczyk, członek zarządu Legii. - Równie dobrze można zachęcać kobietę w ciąży, żeby jeszcze trochę wytrzymała - irytuje się.

- Poza tym to właśnie trybuna zachodnia ma mieć najbogatszy program, tam znajdą się m.in. funkcje związane z obsługą mediów, loże dla VIP-ów, szatnie dla piłkarzy - wszystko, co stanowi o tym, że stadion ma klasę elite. Odłożyć budowę tej trybuny to tak, jakby do wspaniałej karety zaprząc starą chabetę - uważa dyrektor Kopaniak.

Radni PiS nie mogą liczyć na poparcie kolegów z innych klubów. - Inwestycja jest rozpoczęta, więc należy ją dokończyć. Nie wykreśliliśmy ani nie zamierzamy wykreślać z wieloletniego planu inwestycyjnego żadnej budowy będącej w toku - ucina Maria Łukaszewicz, radna PO.

- Mostu Północnego też na razie wybudujemy po jednym pasie w każdą stronę, poszerzanie odkładając na później? - pokpiwa Bartosz Dominiak, radny SdPl.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.