Na stadionach: Terroryści z Górnego Śląska, zawieszony protest Lechii

Wisła wróciła na stadion przy Reymonta, co oprawą uczcili krakowscy ultrasi. Choreografia "Białej Gwiazdy" pozostawiała trochę do życzenia. Wysyp opraw mieliśmy na Górnym Śląsku, gdzie nieźle pokazały się Ruch Chorzów, Polonia Bytom, GKS Katowice oraz Ruch Radzionków. Najlepsza naszym zdaniem oprawa minionego tygodnia została zaprezentowana w Zielonej Górze.
Miejscowy Falubaz pokazał efektowną choreografię z dwustronnymi szarfami.

Na wyjazdach nieźle pokazała się Legia, Śląsk i Ruch. W europejskich pucharach na dobrym poziomie Lech, który już szykuje się na wyprawę na Wyspy. W niższych ligach nie zabrakło dobrych wyjazdów. Na zapleczu ekstraklasy nieźle pokazał się ŁKS w Gorzowie, a ligę niżej Motor w Iławie. Odra Opole udając się w ponad cztery i pół setki do Rybnika ustanowiła swój nowy rekord wyjazdowy.

Warto wspomnieć o zawieszeniu protestu przez kibiców Lechii. Jak zapewniają gdańszczanie, rozmowy z działaczami są coraz bardziej konkretne i wkrótce zostanie zawarte porozumienie na papierze. W Gdańsku bardzo szybko doszli do wniosku, że wojna z kibicami nie ma żadnego sensu. Fani Zagłębia zdenerwowani zachowaniem swoich piłkarzy w Bytomiu, w meczu przeciwko Legii przez pół meczu nie prowadzili dopingu. Po zmianie stron jednak wspierali już graczy, a po wygranym meczu wspólnie świętowali zwycięstwo.

W Bytomiu i Radzionkowie nie ustają przepychanki fanów obu drużyn. Po raz kolejny Polonia zawitała pod stadion lokalnego rywala - najpierw w celu konfrontacji z koalicją GKS-u i Górnika, a następnie w celu ośmieszenia "Cidrów". Na bloku sąsiadującym ze stadionem wywieszony został transparent skierowany do ekipy RR. Radzionkowianie szybko udali się w stronę osiedla, ale ostatecznie we wszystko wmieszała się policja (wersja radzionkowian) lub zabrakło im zapału (wersja PB).

Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.

Ekstraklasa:

Lechia Gdańsk 1-0 Cracovia Kraków (400).
Dzień przed meczem grupy kibicowskie Lechii postanowiły zawiesić protest - ten ma szansę wkrótce zostać zakończony. Na meczu z Cracovią prowadzony więc był regularny doping. Młyn gdańszczan liczył tego dnia ok. 3 tysiące. Delegatowi spotkania nie spodobał się transparent o treści "17 września 1939 - IV rozbiór Polski", który jednak został na płocie przez całe spotkanie. W I połowie gospodarze zaprezentowali sektorówkę w kształcie koszulki. Fani Cracovii do Gdańska przyjechali w 200 osób. Wspierało ich dodatkowo 205 fanów Arki. W sektorze gości wywieszono trzy flagi, w tym jedno płótno Pasów.

Wisła Kraków 2-2 Korona Kielce (-).
Wiślacy po długiej przerwie wrócili na swój stadion. Na razie otwarte są tylko dwie trybuny - cały obiekt będzie czynny od listopadowego meczu z Legią. Ultrasi Wisły przygotowali na mecz z Koroną oprawę. W pierwszej połowie zaprezentowano choreografię składającą się z transparentu "Każdy z nas jest zajawiony, powracamy na salony", folii aluminiowych tworzących napis "Wisła" i megafon. Całość wyszła poniżej oczekiwań - transparent nie był zbyt wyraźny, a napis na kartoniadzie wyszedł słabo. W drugiej połowie zaprezentowano flagowisko z ponad 100 flag na kiju. W czasie meczu wiślacy zbierali pieniądze na oprawy i graffiti. Zebrali łącznie 11 213 złotych oraz dodatkowo 1300 zł na goszczenie zgód.

Górnik Zabrze 1-0 GKS Bełchatów (-).
Fani Górnika na meczu z GKS-em stawili się w 7,5 tysiąca i gorącym dopingiem pomogli swoim piłkarzom w wywalczeniu kompletu punktów. Zabrzanie tym razem bez oprawy. W dniu meczu szwankował system biletowy, przez co sporo osób meczu nie obejrzało.

Widzew Łódź 5-2 Śląsk Wrocław (850).
Wrocławianie w nadkomplecie zameldowali się na stadionie Widzewa. Wszyscy fani WKS-u w sektorze gości ubrani byli na zielono, zaś na płocie wywiesili 11 flag. Ich doping dobry, mimo niekorzystnego wyniku na boisku. Widzewiacy tym razem dopingowali poniżej oczekiwań i nie zaprezentowali oprawy. Śląsk przygotował choreografię poświęconą Śp. Rolikowi z hasłem "Największą miłością jest pamięć".

Zagłębie Lubin 2-1 Legia Warszawa (850).
Dobry wyjazd legionistów do Lubina. W sektorze gości zasiadło 650 fanów ze stolicy i ok. 190 kibiców Pogoni. Płot został udekorowany dwunastoma flagami. Zagłębie w pierwszej połowie protestowało przeciwko podejściu ich zawodników do kibiców po meczu w Bytomiu i w I połowie nie wywiesili flag i nie prowadzili dopingu. Wywiesili jedynie transparent "Jakie podejście do kibiców, taki doping". Ciszę na stadionie wykorzystali przyjezdni, którzy przez 90 minut bawili się wyśmienicie i zaprezentowali doping na wysokim poziomie, przez większość meczu śpiewając pieśń zgodową "Pogoń Legia". Lubinianie doping rozpoczęli po przerwie i od tego momentu meczem zaczął żyć cały stadion. Obie strony powstrzymały się od jakichkolwiek uprzejmości.

Polonia Bytom 1-0 Ruch Chorzów (1050).
Przy okazji ostatniego meczu obu drużyn pojawiło się 3,2 tysiąca fanów Ruchu. Tym razem było wiadomo, że więcej niż 1000 nie wejdzie, więc chorzowianie właśnie w takiej grupie udali się na mecz. Pod bramami zostało kilkadziesiąt osób bez biletów. Na początku spotkania obie ekipy zaprezentowały oprawy. Ruch rzucił konfetti oraz pokazał transparent "Niebieskie pierdolnięcie" wraz z sektorówką z zaciśniętą pięścią i foliami aluminiowymi po bokach. Polonia tymczasem zaprezentowała transparenty z hasłem "Znak jej fanów widać z daleka, przyjdź i sprawdź co cię czeka" wraz z malowaną sektorówką przedstawiającą trzech kibiców oraz herby Bytomia i Górnego Śląska. Obie ekipy prowadziły głośny doping przez cały mecz. Po raz pierwszy od dłuższego czasu, przy okazji meczu obu drużyn, kibice nie szczędzili sobie wzajemnych "uprzejmości".

Arka Gdynia 1-0 Jagiellonia Białystok (150).
Komplet widzów obejrzał spotkanie w Gdyni. Spora liczba widzów nie przełożyła się jednak na jakość dopingu Arki. Gospodarze wywiesili transparent "17.09.1939 Pamiętamy". Wraz z nimi 4 fanów z Lubina i kibic Cracovii. Jagiellonia zajęła miejsca w sektorze gości, gdzie wywiesiła 3 flagi.

I liga:

Ruch Radzionków 0-0 GKS Katowice (550).
Fani Ruchu zmobilizowali się na spotkanie przed własną publicznością. Przygotowali na nim oprawę skłądającą się z malowanej sektorówki przesatawiającej bloki oraz herb klubu i hasło "Terroryści" oraz transparent "Rozsadzając dopingiem bloki żółto-czarnych rewirów".
Tak jak można się było spodziewać, gieksiarze wypełnili sektor gości - stawiając się na meczu w 550 osób. Część osób na stadion nie weszło. Przyjezdni wywiesili 6 flag. Przed meczem mieli starcie z Polonią Bytom. W czasie spotkania zaprezentowali sektorówkę "Gieksa to my" oraz transparent "Jedna wygrana nie zmienia niczego, ambicja wam każe grać na całego", a później odpalili stroboskopy.
W przerwie meczu fani Polonii wywiesili na pobliskim bloku transparent o treści "Dziś te k... się spotkały konfituRy i pedały" z herbem RR. Widząc płótno na dachu bloku, ze stadionu wybiegła ekipa Cidrów, ale zanim dobiegli do bytomian, obie ekipy zostały rozdzielone przez policję.

Stilon Gorzów - ŁKS Łódź (321).
Dobry wyjazd ŁKS-u do Gorzowa Wielkopolskiego. W sektorze gości stawiło się 320 fanów z Łodzi i jeden kibic Zawiszy. Gospodarze przygotowali oprawę składającą się z transparentu "Niebieska eSka prowadzi nas" wraz z foliami aluminiowymi i mini sektorówką.

Sandecja Nowy Sącz - Piast Gliwice (130).
Ultrasi Sandecji na meczu z Piastem przygotowali oprawę składającą się z malowanej sektorówki oraz transparentu "Kolejowy Klub Sportowy". Fani Piasta w Nowym Sączu zameldowali się w 130 osób z flagą "Całę życie Piast Gliwice".

Górnik Łęczna 1-3 Pogoń Szczecin (88).
Fani Pogoni na Lubelszczyznę przyjechali w 88 osób, ale nie mieli okazji wspierać swojej drużyny. Dyrektor ds. bezpieczeństwa Górnika nie wyraził zgody na wpuszczenie osób nieznajdujących się na liście wyjazdowej. W związku z tym Portowcy nie weszli na sektor i po kilku okrzykach pod stadionem udali się w drogę powrotną.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Flota Świnoujście (-).
Gospodarze wystawili prawie 300 osoboty młyn. W 30 minucie spotkania zaprezentowali flagowisko.

II liga:

Jeziorak Iława 2-0 Motor Lublin (273).
Na najdalszy wyjazd fani Motoru udali się w 273 osoby. Wraz z nimi Chełmianka Chełm (33), Górnik Łęczna (23) oraz Śląsk Wrocław (1). Przyjezdni wywiesili 3 flagi, w tym jedno płótno Chełmianki. Motor nieźle dopingował w I połowie, po przerwie jednak zaprzestał dopingu ze względu na fatalną postawę piłkarzy.

Olimpia Grudziądz - Zawisza Bydgoszcz (150).
Gdyby nie zakaz wyjazdowy liczba Zawiszy byłaby z pewnością znacznie lepsza. Gospodarzy podobna liczba w młynie. Wywiesili 30 metrowy transparent "Styl, pasja, zaangażowanie, Olimpia u nas na pierwszym planie", a na sektorze zaprezentowali transparenty na dwóch kijach.

Czarni Żagań 2-2 Zagłębie Sosnowiec (115).
115 fanów Zagłębia z dwoma flagami stawiło się w sektorze gości w Żaganiu. Sosnowiczan wspierało pięciu legionistów i jeden fan BKS-u Bielsko.

Wisła Płock 5-2 Stomil Olsztyn (110).
Ponad setka fanów Stomilu przyjechała do Płocka, gdzie zajęli miejsca na trybunie gospodarzy.

Świt Nowy Dwór Maz. 0-1 Olimpia Elbląg (110).
70 fanów Olimpii przyjechało do Nowego Dworu na mecz ze Świtem. Przyjezdnych wspierało 40 kibiców Legii. Elblążanie wywiesili jedną flagę i odpalili 5 rac.

Górnik Wałbrzych - Jarota Jarocin (5).

Niższe ligi:

ROW Rybnik - Odra Opole (465).
Bardzo dobry wyjazd Odry, która w Rybniku pojawiła się w 465 osób. Opolanie mieli ze sobą 7 flag. Przez większość meczu prowadzili bardzo dobry doping. Młyn ROW liczył około 3 setki. Gospodarze zaprezentowali kilka opraw - flagowisko w połączeniu z pirotechniką, transparent "We're green, we're black... we're fuckin' dynamite", małe szarfy w połączeniu z sektorówką z wyciętym herbem oraz malowaną sektorówkę z hasłem "Obława! Obława" w połączeniu z transparentem "Nie dajcie z siebie zedrzeć skór, brońcie się i Wy. O bracia, kibice, brońcie się nim wszyscy wyginiecie!".

Orzeł Kolno - ŁKS Łomża (400).
Bardzo dobry wyjazd ŁKS-u. W Kolnie było ich 400 z 6 flagami. Prowadzili głośny doping i odpalili sporo pirotechniki oraz zaprezentowali flagi na kiju.

Pogoń Leżajsk - Wisłoka Dębica (85).
73 fanów Wisłoki i 12 Siarki Tarnobrzeg stawiło się w Leżajsku. Przyjezdni wywiesili jedną flagę.

Europejskie puchary:

Juventus Turyn 3-3 Lech Poznań (1500).
Lechici na wyjazd do Turynu dostali 2 tysiące biletów, z których wykorzystali mniej więcej 3/4. Na miejscu spotkali się na jednym placu, skąd autokarami zostali dowiezieni na stadion. W sektorze gości prowadzili niezły doping od początku spotkania, ponownie dopingując bez koszulek. Na Stadio Olimpico di Torino (Delle Alpi jest w remoncie) zasiadło zaledwie 17 tysięcy widzów, co sprawiało wrażenie pustawego stadionu. Gospodarze w młynie wywiesili flagę zaprzyjaźnionej Legii i kilka razy śpiewali legijne pieśni. Lech parokrotnie bluzgał na Juve.

Inne dyscypliny:

Żużel: Sparta Wrocław - Falubaz Zielona Góra (2000).
Bardzo dobry wyjazd Falubazu do Wrocławia, gdzie wypełnili sektor gości i wywiesili kilka flag. Przyjezdni odpalili także ognie wrocławskie.

Żużel: Falubaz Zielona Góra - Unia Leszno (800).
Za nami pierwszy mecz finałowy o drużynowe mistrzostwo Polski na żużlu, w którym na torze lepsi okazali się goście. Fani z Leszna przyjechali w 800 osób. Gospodarze przygotowali oprawę składającą się z obracanych pasów materiału, które początkowo pokazywały żużlowca, a po obróceniu - kibica pijącego piwo z kufla. Do dachu podczepiono dodatkowo transparent "Cały czas na pełen gaz". Unia zaprezentowała sektorówkę przedstawiającą zdechłą myszkę Miki oraz transparent "Minuta ciszy dla zdechłej myszy".


Wyjazd tygodnia: 1500 fanów Lecha w Turynie
Oprawa tygodnia: Oprawa Falubazu na meczu z Unią Leszno

Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.