Czesław Michniewicz - fot. turi
REKLAMA

Michniewicz: Do wygranej potrzebne są gole

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Czesław Michniewicz (trener Widzewa Łódź): Nie jest to dla mnie miły wieczór. Przegraliśmy mecz, choć długo wydawało się, że będzie 0-0. Dobrze się dziś broniliśmy, ale za słabo graliśmy z przodu. Wydawało się, że jedna bramka może tu zadecydować o wygranej i tak było. Szkoda przegranej, bo włożyliśmy dużo serca w ten mecz. Jak się nie zdobywa goli, to jednak trudno wygrywać.

Mieliśmy jedną dobrą okazję, gdy obrońca Legii faulował naszego zawodnika przed linią pola karnego. Nie potrafiliśmy jednak wykorzystać tego rzutu wolnego. Nie chcę się wypowiadać, czy sędzia powinien pokazać wtedy czerwoną kartkę. Powiem tylko, że nie mam zbyt dużych pretensji do arbitra za prowadzenie dzisiejszego meczu.

Chcieliśmy dziś strzelać gole, ale umiejętności mamy jakie mamy. Zwracam uwagę, że Legia też bardzo rzadko uderzała na naszą bramkę. Uważam, że gdybyśmy pierwsi strzelili gola, to byśmy wygrali w Warszawie.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.