Marcin Sasal - fot. Mishka
REKLAMA

Sasal: Atmosfera jak na sparingu

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Marcin Sasal (trener Korony Kielce): Przyjechaliśmy z nastawieniem na remis. Wiedzieliśmy, że Legia grała w Pucharze Polski dogrywkę i będą zmiany w jej składzie. Nastawialiśmy się na kontratak i to nam wyszło, bo strzeliliśmy gola na 1-0. Mieliśmy ten wynik dotrzymać do przerwy. Ale zamiast się bronić, to skoncentrowaliśmy się na tym, czy piłka wyszła na aut, a Legia zdobyła gola.

W przerwie uczulałem zawodników, żeby podeszli wyżej do rywali, ale Legia zepchnęła nas do obrony i nastawiła się na wrzutki. Po jednej z nich i naszym błędzie w polu karnym, padła bramka na 2-1. Co do trzeciego gola Legii, to chcieliśmy zremisować za wszelką ceną i stąd to trafienie.

Nie jestem od komentowania spraw administracyjnych, ale chyba każdy widział, że dziś atmosfera była jakbyśmy grali sparing.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.